Interwencje
Interwencje
Spośród 949 wszystkich interwencji aż 170 razy augustowscy strażacy gasili pożary. Najczęściej paliło się w mieście (91 razy), w Lipsku (24), gminie Augustów (19) oraz Sztabinie (17). Dwukrotnie gasili płonące ciężarówki jadące krajową "ósemką". W ciągu dziewięciu miesięcy odebrali też 16 fałszywych alarmów, podczas gdy w analogicznym okresie roku minionego, było ich o pięć więcej.
Usunęli kilkaset gniazd
Najczęściej strażacy usuwali gniazda os i szerszeni. W ciągu pięciu ostatnich miesięcy interweniowali z tego powodu 295 razy, podczas gdy rok wcześniej niespełna 70.
- Mieliśmy prawdziwą plagę owadów - mówi Prymaka. - Gniazda były wszędzie - w domach, budynkach gospodarczych, a nawet w budzie psa. Zdarzało się, że jednego dnia mieliśmy nawet kilkanaście zgłoszeń i trzeba było wybierać, gdzie jest największe zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi.
Nie brakowało też wypadków drogowych. Żniwo zebrała krajowa "ósemka". Na drogach powiatu augustowskiego, w ciągu dziewięciu miesięcy, zginęło 15 osób, a ponad 60 zostało rannych.
Zacznie się palić?
Strażacy odnotowali też 170 pożarów.
- Ale pod tym względem, to zdaje się najgorsze jeszcze nas czeka - mówi Arkadiusz Prymaka. - Zaczyna się bowiem sezon grzewczy.
Jedni dogrzewają mieszkania starymi, często uszkodzonymi piecykami. Inni zapominają o potrzebie sprawdzenia kominów.
- A nieszczelność przewodów kominowych, czy palące się w kominie sadze, to - jak do tej pory - najczęstsze przyczyny powstawania pożaru w budynkach mieszkalnych - dodaje komendant. - Niestety, nasze apele do właścicieli domów, aby zadbali o swoje bezpieczeństwo bardzo często trafiają w próżnię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?