Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suchą stopą tu przejść ciężko!

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Beata Gryczkowska bardzo często przechodzi przez podwórko przy ulicy Chopina. - Od lat nic się tutaj nie zmieniło. Nie ma nawet chodnika - mówi.
Beata Gryczkowska bardzo często przechodzi przez podwórko przy ulicy Chopina. - Od lat nic się tutaj nie zmieniło. Nie ma nawet chodnika - mówi. Fot. P. Tomkiewicz
Ełk. Na podwórkach za domami przy ulicy Chopina czas zatrzymał się. Zamiast parkingu i placu zabaw rośnie zielsko, a w kałuży pływają opony.

Parkingi

Parkingi

Wieloletnim problemem Ełku jest brak parkingów. Na początku roku w Wydziale Komunikacji było zarejestrowanych ponad 22700 samochodów osobowych. Dlatego wielu kierowców i mieszkańców niecierpliwie czeka na wybudowanie parkingów przy swoich blokach.
W ostatnim czasie nowe parkingi pojawiły się między innymi przy ulicach:
- Chopina 14
- Wojska Polskiego 33A i 37
- Wojska Polskiego 23A (przy pensjonacie Grażyna)
- 3 Maja 5 i 6
- Stary Rynek.

Pomimo, że to ścisłe centrum miasta, mieszkańcy kamienic przy ulicy Chopina mają podwórko niczym na zapyziałej wsi. Również ełczanie, którzy przechodzą przez podwórko pomiędzy ulicami Chopina, Armii Krajowej i Słowackiego dziwią się czemu miasto nie wykorzysta tego terenu.

Dobre miejsce na parking
Jak mówią okoliczni mieszkańcy, którzy ze swoich okien codziennie widzą plac na dole, wszyscy o nich zapomnieli.

- Nic się tutaj nie dzieje. Ani latem, ani zimą nikt się nie opiekuje tym podwórkiem. Nawet trawy nikt nie skosi. Dzieci też nie mogą tutaj bezpiecznie się bawić, bo cały czas jeżdżą samochody. Ostatnio pojawił się znak zakazu parkowania powyżej 15 minut. Ale mimo to i tak może dojść do wypadku. Nasze władze chyba omijają nas z daleka - mówi pan Grażyna, mieszkanka kamienicy przy ul Chopina.

Kierowcy też są niezadowoleni. Dziwią się, że na placu nie powstał jeszcze żaden parking.

- Bardzo często zostawiam tutaj samochód. Jak muszę wyskoczyć na pocztę albo do banku przy ul. Słowackiego, to mam stąd dosłownie dwa kroki. I zawsze są tutaj wolne miejsca. Fakt, że warunki są straszne, zwłaszcza po ulewach, ale to już wina miasta - mówi pan Marek Sokołowski z Ełku.

Miasto obiecuje...poprawę
O sytuacji na feralnym podwórku poinformowaliśmy zastępcę prezydenta Ełku. Obiecał, że zajmie się tą sprawą.

- Rzeczywiście ten plac należy do miasta. Bałagan, jaki panuje na tym podwórku jest niewątpliwie wynikiem wieloletnich zaniedbań. Obecnie staramy się po kolei porządkować tego typu tereny - mówi Włodzimierz Szelążek, zastępca prezydenta.
Obok placu należącego do miasta znajduje się teren prywatny. Jest on jednak ogrodzony i cały czas stoi pusty.

- Jeszcze nie mamy uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego dla centrum miasta. Hamuje to częściowo niektóre inwestycje - dodaje Włodzimierz Szelążek. - Jeśli chodzi o to podwórko przy ulicy Chopina, to mogę zapewnić, że w najbliższym czasie uporządkujemy je. Na pewno poprawi się jego wygląd i będzie dużo przyjemniejsze, przede wszystkim dla okolicznych mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna