- Komunistyczne święto? W życiu, przecież to święto międzynarodowe - niemal chórem komentują wszyscy seniorzy.
W Suchowoli już po raz piąty społeczność w kwiecie wieku hucznie obchodziła Dzień Kobiet. Były przemówienia włodarzy, życzenia od Mieczysława Baszki, posła, były też występy artystyczne miejscowej grupy wokalnej. Nie zabrakło też kwiatów. Co prawda seniorki dostały róże, a nie goździki, jak kiedyś, ale by tradycji stało się zadość, goździki zdobiły stoły.
- Kiedyś to właśnie te kwiaty wiązały się z naszym świętem, bo tylko te były w kwiaciarniach. A takim sztandarowym prezentem były rajstopy. Były wtedy trudno dostępne - wspomina Ewa Kalinowska, jedna z seniorek.
Tą imprezę zainicjował kilka lat temu jej mąż, Kazimierz, prezes Koła Emerytów i Rencistów w Suchowoli. Jak wspomina, na początku w uroczystościach uczestniczyło tylko kilka pań. W tym roku w Sali miejscowego ośrodka kultury gościło ponad 70 kobiet.
- Z racji tego, że mamy post, spotkanie odbyło się przy kawie i wypiekach naszych pań. Tańce przełożymy na inną okazję - mówi ze śmiechem Kazimierz Kalinowski. Dodaje, że święto kobiet powinno trwać cały rok, bo bez nich życie byłoby smutniejsze.
Magazyn Informacyjny 08.03.2018. Magazyn Informacyjny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?