Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukcesy nie mają znaczenia

Tomasz Kubaszewski [email protected]
- W pracę w Suwałkach włożyłem wiele serca - mówi młodszy inspektor Andrzej Ryński
- W pracę w Suwałkach włożyłem wiele serca - mówi młodszy inspektor Andrzej Ryński Archiwum
Suwałki. Andrzej Ryński, szef suwalskiej policji otrzymał propozycję nie do odrzucenia: albo rezygnuje ze stanowiska, albo rozstaje się z policją.

Był najlepszym komendantem ostatnich kilkunastu lat. Za jego kadencji stan bezpieczeństwa znacznie się poprawił. Dlaczego odchodzi?
- Prawdopodobnie trzeba komuś przyszykować stanowisko - spekulują suwalscy policjanci.
Oficjalny komunikat jest lapidarny. Ryński zwrócił się do komendanta wojewódzkiego z prośbą o przeniesienie do innej jednostki. Uzasadnił to względami osobistymi.
- W najbliższych dniach komendant wojewódzki tę prośbę rozpatrzy - informuje Andrzej Baranowski z zespołu prasowego białostockiej komendy wojewódzkiej.
Z naszych informacji wynika, że Ryński miałby objąć stanowisko komendanta powiatowego w Siemiatyczach. Nikt nie ma wątpliwości, że w policyjnej hierarchii to degradacja. Suwalska komenda należy wszak do trzech najważniejszych w województwie.
W Suwałkach Andrzej Ryński pojawił się ponad dwa lata temu. Przyjechał tu z komendy wojewódzkiej w glorii superpolicjanta odnoszącego niemal same sukcesy. W krótkim czasie udało mu się uporządkować najważniejsze sprawy dotyczące bezpieczeństwa mieszkańców, jak i pracy funkcjonariuszy. Komenda miejska zaliczana była do najlepszych w województwie.
- Taka jest potrzeba służby - tyle tylko w sprawie swojego raportu ma do powiedzenia sam Ryński, który w policji pracuje od 26 lat.
Przyznaje jedynie, że przenosiny do Siemiatycz awansem nie są, ale odmawia jakichkolwiek dodatkowych komentarzy.
Dlaczego został zmuszony do rezygnacji? Według naszych informatorów z kręgów policyjnych, niektórym decydentom nie podoba się to, że w końcu lat osiemdziesiątych Ryński był przez kilkanaście miesięcy oficerem politycznym w KW MO w Białymstoku. Choć później przeszedł wszelkie możliwe weryfikacje i odnosił wiele sukcesów, nie miało to znaczenia.
Nie wiadomo, kto go zastąpi. Suwalscy policjanci boją się, że może to być osoba z nadania politycznego, która będzie sprzyjała politykom z opcji rządzącej krajem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna