Suwalczan jest coraz więcej!

- Wprawdzie liczba ta obejmuje także maluchy urodzone w gminie, ale i tak widać, że w mieście jest coraz więcej dzieci - wyjaśnia Mirosława Żylińska z Urzędu Stanu Cywilnego w Suwałkach.

Jesteśmy coraz młodsi

Na początku stulecia w Suwałkach przyszło na świat 625 dzieci. Dwa lata później nastąpiło nieznaczne załamanie wskaźnika, jednak już od 2003, kiedy to odnotowano 614 urodzeń, systematycznie "odradzamy się". W 2004 przybyło nam 680 noworodków, rok później już 703, a w 2006 liczba ta wzrosła do 709 osób. Natomiast w 2007 roku do grona suwalczan dołączyło 719 dzieci.

- Tym samym społeczeństwo jest coraz młodsze - cieszy się prezydent miasta Józef Gajewski. - Mam nadzieję, że młodzi zechcą tutaj pozostać.
Na koniec 2007 roku w Suwałkach zameldowanych było 69 281, a w połowie ubiegłego roku już 69 340 osób.

Efekt wyżu demograficznego?

Przyrost naturalny, jak twierdzą socjologowie, może być przyczyną wyżu demograficznego, jaki wystąpił u nas 20 lat temu, a także 25, 30 i 33 lata wcześniej.
Z kolei Instytut Żywności przeprowadził szereg badań, które mają udowodnić, że na poprawę płodności niebagatelny wpływ ma picie mleka w dzieciństwie. Jeżeli to prawda, to najwięcej mleka dzieci piją w Suwałkach i suwalskiej gminie. W tej ostatniej, w minionym roku przyszło na świat 93 maluchy.

Następni w kolejności są mieszkańcy gminy Raczki (76 urodzeń), Filipowa (58) oraz Jeleniewa i Szypliszek, gdzie urodziło się po 46 maluchów. W Przerośli zaś 37, w Rutce Tartak - 34. Nagorzej było w Bakałarzewie i Wiżajnach (po 31 urodzeń).