Suwalczanin oskarżony o oszustwo na gigantyczną skalę. Na jego konto wpłynął ponad milion złotych

Ta sprawa głośna była w całej Polsce w 2012 r. 22-letni wówczas suwalczanin założył Krajowy Rejestr Informacji o Przedsiębiorcach. Do firm znajdujących się w różnych częściach Polski, w tym w woj. podlaskim i warmińsko-mazurskim, wysyłał wezwania do zapłaty 110 zł za wpis do rejestru. Formularz wyglądał tak, jakby pochodził z jakiegoś urzędu. Jeśli jednak ktoś dobrze się wczytał, to dostrzegł adnotację małym druczkiem, że jest to tylko oferta handlowa.

Ale mało kto się wczytywał. Przedsiębiorcy, w tym właściciele gabinetów medycznych czy nawet kancelarii prawnych, przelewali na konto Alessandra G. po 110 zł. Stosunkowo szybko suma wpłat przekroczyła milion złotych.

Wtedy sprawą, m.in. po naszej publikacji, zainteresowała się prokuratura. Śledztwo zostało wkrótce przeniesione do Ostrołęki ze względu na znajomość jednego z suwalskich śledczych z podejrzanym.

Jeszcze pod koniec 2012 r. Alessandro G. usłyszał prokuratorski zarzut. Do winy się jednak nie przyznał. Twierdził, że nikogo nie oszukał. Pismo było ofertą handlową. W zamian firmy mogły się reklamować na jego stronie internetowej. A nie jest jego winą, że ludzie nie czytają wszystkiego, co w pismach się znajduje.

Niedawno podobną sprawę katowicka prokuratura umorzyła. Uznała bowiem, że autor wezwań do zapłaty 115 tys. zł za wpis do Krajowego Rejestru Pracowników i Przedsiębiorców nie wiedział, że narusza jakiekolwiek przepisy. Na dowód pokazywał pisemne opinie prawników, iż taka działalność jest dozwolona. Ta prokuratorska decyzja została jednak zaskarżona do sądu. Na razie rozstrzygnięcia nie ma.

W przypadku Alessandro G. śledczy wątpliwości nie mieli. Sprawa ciągnęła się długo, bo trzeba było przesłuchać wielu świadków. Ale, jak mówi Andrzej Rycharski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, nie ma wątpliwości, że przestępstwo na dużą skalę zostało popełnione.

Sprawę będzie rozstrzygał sąd w Suwałkach. Pieniądze, które wpłynęły na konto Alessandro G. prokuratura na razie zablokowała.