O utworzeniu w mieście galerii mieszkającego w podsuwalskiej Maćkowej Rudzie profesora Strumiłły rada miasta zdecydowała kilka lat temu. Do tej pory pomysł nie został zrealizowany. Samorząd najpierw nie miał odpowiedniego lokalu, a później pieniędzy na remont.
Pierwotny zakres prac bowiem był duży i koszt przedsięwzięcia znacznie przekraczał milion złotych. Ostatecznie projekt, w porozumieniu z artystą, został zmodyfikowany i prace w kamienicy właśnie się rozpoczęły. Prowadzone one będą wyłącznie w środku i tylko na parterze, gdzie znajdą się sale wystawiennicze (na górze w dalszym ciągu mieścić się będzie miejskie biuro projektowe - dop. aut.).
Obok sal wystawienniczych w budynku miały znaleźć się też pracownie, w których profesor prowadziłby zajęcia z młodzieżą. Czy zamierzenia sprzed kilku lat są aktualne, nie wiadomo. Prof. Andrzej Strumiłło nie ukrywa, że dziś byłby to dla niego spory wysiłek, tym bardziej że jedną galerię już ma. Kilka miesięcy temu otworzył ją w Maćkowej Rudzie.
- Na pewno będę potrzebował pomocy - mówił nam artysta, pytany, jakie planuje zajęcia w suwalskiej galerii.
Nie chciał też ujawniać, jakie prace zostaną wystawione na pierwszej ekspozycji. Przypomina, że dysponuje tak dużymi zbiorami, że będzie z czego wybierać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?