Suwałki Blues Festival: Zobacz, kto zagra [GWIAZDY]

Mało kasy

Mało kasy

Przygotowania do tak dużego festiwalu zaczynają się niemal od razu po zakończeniu kolejnej edycji. Chodzi przede wszystkim o rozmowy z największymi gwiazdami. Trzeba dograć terminy, ustalić wszelkie szczegóły, a także honorarium. W większości przypadków nie są to jakieś szczególnie porażające kwoty. Suwalski festiwal w ubiegłym roku dysponował 650 tys. zł. Teraz może być podobnie. Za takie, stosunkowo nieduże pieniądze, największych światowych gwiazd ściągnąć się niestety nie da.

Eric Burdon i The Animals mają być największą gwiazdą tegorocznego Suwałki Blues Festival.

Wczoraj organizatorzy z Regionalnego Ośrodka Kultury i Sztuki uzgodnili z władzami miasta najważniejsze szczegóły dotyczące tegorocznej, piątej edycji festiwalu.

- Nie wszystkie umowy mamy już podpisane, ale bardzo zaawansowane rozmowy trwają - mówi Bogdan Topolski, dyrektor artystyczny imprezy. - Wszystko powinno być sfinalizowane na przełomie tego i następnego miesiąca.

Prawdziwa legenda
Impreza odbędzie się od 12 do 14 lipca. Jak zwykle, będzie można posłuchać kilkudziesięciu wykonawców. Mniejsze sceny mają znajdować się w paru miejscach miasta. Dwie największe, tradycyjnie, przy ratuszu oraz w Parku im. Konstytucji 3 Maja. Wystąpią tam największe gwiazdy.

Najjaśniej świecić pewnie będą Eric Burdon i The Animals. Ten legendarny zespół powstał w latach sześć-dziesiątych ubiegłego wieku. Nagrali mnóstwo znakomitych przebojów ze słynnym "Domem wschodzącego Słońca" ("The House of the Rising Sun") na czele.

Grupa przechodziła różne koleje losu. Rozpadała się, łączyła. Ich nagrania wciąż jednak znakomicie sprzedają się na całym świecie.

Wokalista Eric Burdon zrobił też wielką karierę solową. To jeden z najbardziej cenionych muzyków rockowych i bluesowych. Występował ze światowymi tuzami reprezentującymi wiele gatunków muzycznych.

Grał z Mayallem
Jak już informowaliśmy, wystąpią też dwaj wykonawcy, którzy na festiwalu gościli w ubiegłych latach i bardzo się publiczności podobali. Chodzi o grającego na elektronicznym akordeonie Amerykanina Dwayne'a Dopsiego oraz niemiecką grupę B.B&The Blues Shacks. Ten pierwszy grał w Suwałkach w 2010 roku. Dał pamiętane do dzisiaj show.

B.B&The Blues Shacks występowali natomiast podczas ubiegłorocznej edycji. Okazało się, że był to jeden z najciekawszych koncertów.

W tym roku do Suwałk przyjechać ma także znakomity amerykański gitarzysta Buddy Whittington. Występował praktycznie wszędzie. Grał m.in. przez wiele lat ze słynnym Johnem Mayallem.
Wzbudzają entuzjazm

Główną polską gwiazdą będzie Dżem. Grupa występowała już podczas pierwszej edycji Suwałki Blues Festival.

Gdziekolwiek się pojawiają, wzbudzają entuzjazm. Do swoich wielu hitów sprzed lat dokładają też nowe utwory. Koncerty są zazwyczaj na bardzo wysokim poziomie.

Specjalny występ w Suwałkach da też polska legenda bluesowa - Nocna Zmiana Bluesa. Będzie to związane z 30-leciem działalności zespołu oraz złotą płytą, którą otrzymał za koncert nagrany swego czasu w Suwałkach.

- Będzie jeszcze wielu innych ciekawych wykonawców - dodaje Bogdan Topolski. - Wkrótce ogłosimy dokładny program.