Sprawca działa we wszystkich rejonach miasta i potrafi wyłączyć oświetlenie kilkunastu ulic jednocześnie.
- Mamy więcej zgłoszeń awarii, ale najgorsze jest to, że zmniejsza się bezpieczeństwo mieszkańców - mówi Tomasz Drejer, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach.
Dyrektor podejrzewa, że wyłączenia mogą być sprawką byłego pracownika firmy energetycznej. Sprawca - spośród 130 zamontowanych w mieście szafek - wybiera bowiem tylko te, które nie posiadają kabla sygnałowego. Przewód ten informuje konserwatora oświetlenia ulicznego i pracowników ZDiZ o awarii.
- Trzeba wiedzieć, który bezpiecznik wyłączyć - dodaje dyrektor. - Stąd przypuszczenie, że to jakiś fachowiec robi bardzo głupie żarty.
Pożar w UM w Suwałkach. Ćwiczenia PSP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?