Żeby dziadek słyszał, młodzieńcy musieli krzyczeć. "Teraz pójdziemy na piccę" - wydzierali się na całą ulicę.
Dziadek zasępił się, podrapał w głowę, a po chwili odparł: "Idźcie sami, ja mam to już za sobą".
Tekst z rubryki "Zasłyszane u fryzjera" z tygodnika "Nasze Suwałki"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?