Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suwałki > Oszukany na suwalach

(yes)
Monety z bobrem i herbem miasta dopiero pojawiają się w obiegu, a już jest pierwszy poszkodowany. Za takiego przynajmniej uważa się zbieracz puszek po piwie, znany pod pseudonimem "Pułkownik".

- Straciłem dwa złote. Pójdę do prezydenta, żeby mi oddał - zapowiada. - No, może nie dziś, bo wezwaliby straż miejską i odwieźli do wytrzeźwiałki.

W miniony weekend "Pułkownik", z nieodłącznym wózkiem, odwiedzał śmietniki w centrum Suwałk, które uważa za swój rewir. Na "Północ" nie jeździ, bo za daleko.
Zdobycz była dość skromna. W punkcie skupu surowców wtórnych wartość zebranych, zgniecionych i zważonych puszek wyceniono na 8 złotych.

- Akurat dwa suwale - właściciel skupu wręczył "Pułkownikowi" błyszczące nowością dukaty i zapewnił, że za każdy bez problemu dostanie 4 zł, a jak trafi na amatora, zarobi nawet więcej.

Problem polegał na tym, że zbieracza złomu męczyło pragnienie. Bezzwłocznie wyruszył do znanej mu meliny przy ul. Kościuszki, gdzie za pół litra trunku, wytwarzanego w domowych warunkach z podpałki do grilla, płaci się 6 zł. Szefowa przybytku miedziaki przyjęła bez zmrużenia oka. Wyglądała nawet na zadowoloną, bo w radiu sporo słyszała o suwalach.

Niestety, nie wydała "Pułkownikowi" reszty i w rezultacie flaszka najpodlejszego napitku kosztowała go 8 zł. Dlatego chce iść z reklamacją do ratusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna