Na poprzednie miejsce nie wróci na razie tablica z nazwiskami zamordowanych w tym miejscu osób.
- Zastrzeżenia zgłosiła mieszkanka Suwałk. Twierdzi, że na szubienicy, którą hitlerowcy postawili w sąsiedztwie obecnego bazaru, powieszono również jej ojca. Tymczasem jego nazwisko nigdy nie pojawiło się na tablicy - mówi Jarosław Filipowicz, rzecznik Urzędu Miejskiego w Suwałkach.
Zastrzeżenia odnośnie nazwisk ofiar pojawiały się już parę lat wcześniej. Listę próbowano weryfikować w zbiorach Archiwum Państwowego w Suwałkach. Obecnie w tej sprawie prezydent Suwałk zwrócił się do białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
- Nie chciałbym okazać się pesymistą, ale chyba musimy trochę poczekać - obawia się J. Filipowicz.
Do egzekucji 16 polskich patriotów doszło 1 kwietnia 1944 r. Hitlerowcy wcześniej wystosowali ultimatum do suwalczan. Domagali się wydania rtm. Kazimierza Ptaszyńskiego -- "Zaremby", zastępcy suwalskiego inspektora Armii Krajowej. Pomimo obiecywanych nagród, nikt nie zareagował na te wezwania.
Zakładników powieszono podczas publicznej egzekucji. Pochowani zostali w lesie Szwajcaria.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?