Remont zabytkowej kamienicy samorząd rozpoczął w ubiegłym roku. Kosztem ponad miliona złotych zostały odrestaurowane ściany, stropy i dach tego zabytkowego budynku. Na parterze powstały lokale użytkowe, na piętrze natomiast cztery stumetrowe mieszkania.
Na czas inwestycji lokatorzy zostali przekwaterowani do mieszkań zastępczych. Teraz chcą wrócić do kamienicy, ale sytuacja nieco się komplikuje. Rada miasta bowiem postanowiła zmienić stawki czynszu, które z niespełna trzech złotych wzrosły do 6,85 zł za metr kwadratowy. A to oznacza, że najemca musi zapłacić prawie 700 złotych czynszu. Doliczając energię elektryczną i wodę kwota dobiega tysiąca.
- To niemoralne - uważa Bogusław Raczkowski, jeden z lokatorów. - Nikt nas nie uprzedził, że będą tak wysokie podwyżki.
Zarzutów nie przyjmuje prezydent Józef Gajewski.
- Opłaty muszą być wyższe, aby przynajmniej w części zwróciły się koszty inwestycji - tłumaczy. - Poza tym, potrzebujemy pieniędzy na remonty innych kamienic.
Miasto oferuje lokatorom mieszkania w innym budynku, który w ciągu kilku tygodni zostanie przekazany do użytkowania. Ludzie nie zgadzają się na te propozycje.
- W takiej sytuacji muszą płacić - kwituje dyskusję prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
