Suwałki > Rozbieranka bez finału

(yes)
Podający się za policjanta mężczyzna nie poniesie żadnych konsekwencji. Poszkodowani mogą jedynie wystąpić przeciw niemu do sądu o naruszenie dóbr osobistych. Prokuratura i policja nie zdecydowały się na wszczęcie formalnego postępowania.

Taki jest finał historii, którą przed dwoma miesiącami opisaliśmy w tekście "Rozbierać się. Jestem z policji". Dwaj suwalczanie narzekali, że posądzono ich o kradzież pieniędzy w sklepie z ciuchami przy ul. Waryńskiego. Następnie pojawił się mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i urządził im rewizję osobistą.

Ustaliliśmy, że rzekomym funkcjonariuszem był Krzysztof W., były pracownik cywilny KMP w Suwałkach.

- Zeznania świadków są jednak sprzeczne i nie było podstaw do wszczęcia postępowania - mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prokuratury okręgowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie