Urządzenia mają być zamontowane w tym miesiącu. - Mam nadzieję, że już w połowie lutego mieszkańcy będą mogli sprawdzić czy, a jeśli tak to gdzie, normy są przekroczone - mówi Jerzy Gałązka, naczelnik wydziału ochrony środowiska suwalskiego Ratusza.
Aby to zrobić wystarczy pobrać na smartfona odpowiednią aplikację. Można też będzie sprawdzać, co dzieje się w mieście na specjalnej mapie, która ma być dostępna na stronie Ratusza.
Aktualnie w mieście są dwa urządzenia, które badają jakość powietrza. Jedno należy do Avivy, a drugie - do inspektoratu ochrony środowiska.
- Do końca roku stacja badawcza znajdowała się przy ulicy Pułaskiego - precyzuje Wiesława Blusiewicz, kierownik suwalskiej delegatury WIOŚ. - Teraz, w związku z prowadzonymi tam pracami budowlanymi, zostanie przeniesiona na ulicę Waryńskiego.
Do tej pory urządzenie nie wykazywało przekroczeń. A jeśli już to bardzo niewielkie. Mimo to, kilka tygodni temu radny Wojciech Pająk wystąpił do prezydenta miasta z wnioskiem, aby zainwestował w montaż czujników. Wczoraj Czesław Renkiewicz, podczas posiedzenia rady poinformował, że wniosek został uwzględniony.
- Urządzenia chcemy rozlokować w różnych dzielnicach, aby wiedzieć jak wygląda sytuacja w całym mieście, a nie tylko w części - dodaje Gałązka.
Wyniki pomiarów będą też analizowane przez straż miejską. Tam gdzie wystąpią przekroczenia funkcjonariusze sprawdzą, czym ogrzewane są domy. Jeden z czujników ma być umieszczony na kominie Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej , aby pokazać, że miejska spółka nie zanieczyszcza środowiska.
Magazyn Informacyjny 1.02.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?