Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Światła są, ale na papierze

Krzysztof Jankowski
Ruchem na skrzyżowaniu Mickiewicza z 11 Listopada powinna kierować sygnalizacja świetlna. Dziś jednak brakuje nawet pobitego lustra, które kiedyś ułatwiało życie kierowcom.
Ruchem na skrzyżowaniu Mickiewicza z 11 Listopada powinna kierować sygnalizacja świetlna. Dziś jednak brakuje nawet pobitego lustra, które kiedyś ułatwiało życie kierowcom. Krzysztof Jankowski
Bielsk Podlaski. Nie liczmy na ułatwienia w ruchu drogowym po Bielsku Podlaskim. Na inwestycje samorządy nie mają pieniędzy.

Wszyscy bielscy kierowcy wiedzą, jak trudno wyjechać na główną ulicę miasta - Mickiewicza z powiatowej 11 Listopada czy miejskiej Kazimierzowskiej. W pierwszym przypadku blok zasłania widok nadjeżdżających samochodów, a w drugim - problem stwarza zbyt wąska ulica.
- Gdy jadę od strony Kauflandu, to wolę skręcić wcześniej w Kościuszki i dojechać do świateł na 3 Maja, niż pchać się 11 Listopada do Mickiewicza - mówi kierowca Piotr Wawulski.
- Skręt w prawo z Kazimierzowskiej w Mickiewicza w godzinach szczytu, to prawdziwa udręka - dodaje Anna, kierowca "malucha".
Pusty budżet
Jednak samorządy nie planują przebudowy tych skrzyżowań. Dziwne to o tyle, że dokumentacja sygnalizacji świetlnej u zbiegu Mickiewicza i 11 Listopada już istnieje.
- Przygotowaliśmy ją kilka lat temu, ale do tej pory ta inwestycja nie została wprowadzona do budżetu powiatu - mówi Leszek Aleksiejuk, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Bielsku Podlaskim. Dokumentacja nie przewiduje przebudowy skrzyżowania, a tylko instalację świateł, które kierowałyby ruchem samochodów.
- Myśleliśmy też nad tym, by przesunąć wylot ul. 11 Listopada w kierunku ronda i w ten sposób polepszyć widoczność nadjeżdżających samochodów, ale tańszym i skuteczniejszym sposobem byłyby światła - dodaje Aleksiejuk.
I szacuje koszt takiej inwestycji na 150 tys. zł.
- Ten temat wraca pod obrady zarządu, ale tak krawiec kraje, jak mu materii staje - wyjaśnia Piotr Bożko, wicestarosta bielski.
Tłumaczy też, że potrzeby drogowe są olbrzymie, a wnioski o budowę dróg płyną z całego powiatu.
Planów brak
- W tej sytuacji światła przegrywają z drogami, na których kierowcom musimy zapewnić podstawową możliwość przejazdu - mówi Bożko.
Jeszcze mniejsze nadzieje możemy mieć w sprawie skrzyżowania Mickiewicza z Kazimierzowską, gdzie przydałyby się chociaż dodatkowe pasy skrętu.
- Modernizacji Kazimierzowskiej nie ma wśród planów inwestycyjnych miasta - mówi Jerzy Bartoszuk, kierownik referatu inwestycji bielskiego magistratu. - Gdyby jednak Powiatowy Zarząd Dróg planował na tym skrzyżowaniu inwestycję, to miasto mogłoby się w nią włączyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna