Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 18, na jeziorze Święcajty. Dyżurny węgorzewskiej policji otrzymał informację, że ktoś topi się w jeziorze. Okazało się, że dwóch mężczyzn urządziło sobie przejażdżkę po lodzie samochodem marki Subaru. W pobliżu ujścia rzeki Sapina lód załamał się i auto znalazło się pod wodą.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek. Jeździł BMW po jeziorze Wałpusz. Zginął pasażer. Jedna osoba ranna (zdjęcia)
W środku znajdowało się dwóch mężczyzn: 46 i 22-latek. Na szczęście, zdołali oni samodzielnie wydostać się z auta. Kiedy policjanci dojechali na miejsce samochód był pod wodą, a mężczyźni na brzegu. Nie wiadomo na razie, który z nich siedział za kierownicą.
Według ustaleń płetwonurków pracujących na miejscu zdarzenia, wynikało, że auto jest osadzone na dnie jeziora na głębokości około 6 metrów. Uczestnicy zdarzenia byli pod wpływem alkoholu. Młodszy miał prawie 3 promile alkoholu, natomiast starszy blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Wypadek śmiertelny: Pożar subaru po uderzeniu w drzewo. Dwie osoby nie żyją (zdjęcia)
Samochód w dalszym ciągu spoczywa na dnie jeziora, 6 metrów pod wodą. Wczoraj płetwonurkowie sprawdzili, czy w środku ktoś jeszcze nie został. Auta nie udało się wydobyć na brzeg.
Obecnie policjanci ustalają, który z mężczyzn kierował pojazdem. Dochodzenie prowadzone jest w kierunku art. 160 kk, który mówi – Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Obserwuj nas na Twitterze:
Follow https://twitter.com/wspolczesnaBądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?