Protest złożony przez kielecki klub został odrzucony
Oto fragment oświadczenia EHF (Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej) otrzymanego przez @kielcehandball
„Panel zauważa, że klub był w ataku i w minucie 59:56 zawodnik nr 24, Daniel
Dujshebaev został sfaulowany przez zawodnika Magdeburga nr 23, Magnusa Saugstrupa Jensena. W następującym
Klub Kielce otrzymał rzut wolny.”
Wniosek Klubu został więc odrzucony przez Europejską Federację Piłki Ręcznej (EHF), twierdząc, że sędziowie nie popełnili żadnego błędu.
Przypomnijmy, że w czwartek, 2 maja, dzień po meczu Industrii Kielce z SC Magdeburg, kielecki klub złożył oficjalny protest na ręce Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF), w związku z wydarzeniami podczas ćwierćfinałowego meczu EHF Champions League. W regulaminowym czasie zwycięzca ostatniej Ligi Mistrzów wygrał 23:22. Do wyłonienia zwycięzcy dwumeczu potrzebne były rzuty karne, a w nich lepszy był SC Magdeburg, który wygrał je 4:3 i awansował do Final Four w Kolonii.
Klub ma możliwość złożenia odwołania do sądu wyższej instancji EHF, ale prawdopodobnie nie skorzysta z tej możliwości.
– Jeszcze będziemy się konsultować w tej sprawie, ale najprawdopodobniej nie będziemy się odwoływać. Już składając protest do EHF zdawaliśmy sobie sprawę, że nasze szanse są niewielkie. Nie pamiętam sytuacji, w której europejska federacja rozpatrzyłaby pozytywnie protest klubu. Mimo to zdecydowaliśmy się na taki krok, żeby cała ta sytuacja odbiła się szerszym echem. Zostaliśmy po prostu skrzywdzeni
– powiedziała Magdalena Szczukiewicz, prezes Iskry Kielce, dla Polskiej Agencji Prasowej.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?