Marcin Stępniewski w drugiej turze wyborów samorządowych 2024. Będzie zabiegał o każdy głos
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości przyznawał na wstępie, że od momentu ogłoszenia wyników głosowania, spał zaledwie trzy godziny. Stwierdził jednakże, że ma mnóstwo zapału, by wygrać kolejną turę wyborów, które przypominamy - odbędą się 21 kwietnia.
- Ta energia, którą otrzymaliśmy od kielczan w tych wyborach jest nieprawdopodbna i dzięki niej mam dużo sił. Już od jutra (wtorek, 9 kwietnia), od wczesnych godzin porannych do późnych godzin nocnych będziemy przekonywać mieszkańców do nowej wizji funkcjonowania Kielc. Skutecznie przekonywaliśmy ich w pierwszej turze i jeszcze skuteczniej będziemy przekonywać w drugiej.
Będziemy przekonywać, że Agata Wojda to kontynuacja rządów Bogdana Wenty. To osoba, która popierała go w drugiej turze wyborów w 2018 roku i to osoba, która była wiceprezydentem u Bogdana Wenty. Jeśli kielczanie nie są zadowoleni z tego, co widzieli przez ostatnie pięć lat w kieleckim samorządzie, to nie mogą głosować na panią Agatę Wojdę - dodawał Marcin Stępniewski.
- To my przedstawiamy konkretny plan, konkretne rozwiązania i konkretne wyliczenia dotyczące nowej wizji Kielc. Chcemy realizować nasze propozycje, a Agata Wojda będzie tylko kontynuatorką tego co działo się w Kielcach przez ostatnie 5 lat. O tym będziemy rozmawiali z kielczanami.
- Mamy bardzo dużo sił, wspaniałych nowych radnych, wspaniałych wolontariuszy, którzy angażują się w tę kampanię i codziennie, od rana do wieczora z jeszcze większą intensywnością i siłą będziemy rozmawiali i pokornie prosili kielczan o poparcie - zakończył kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Kielc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?