Warmia przystąpiła do tego spotkania jako faworyt i w pierwszej części gry posiadała dłużą przewagę. Groźnie strzelali Maksym Mirva i Marcin Strzeliński. Ciulkina próbował kilakrotnie pokonać Rafał Kozikowski, ale jego strzały sprzed pola karanego oraz rzutu wolnego, bez problemu łapał bramkarz gości.
Niewiele brakowało a bramkę zdobyłaby Pogoń, gdy minimalnie niecelnym uderzeniem w długi róg bramki Gieniusza popisał się Michał Kochanowski.
Druga połowa także zaczęła się od ataków gospodarzy. W 53 min. strzał Mirvy z ostrego kąta wybronił Ciulkin.
Dwie minuty później po raz kolejny pokazał się Mirva, lecz minimalnie przestrzelił z rzutu wolnego. Z czasem inicjatywę przejęli goście. W 70 min. kapitalnie strzał Lewickiego z bliskiej odległości obronił Gieniusz. Najlepszą sytuację Pogoń miała w 83 min. Stojąc dwa metry od bramki, w znakomitej sytuacji w piłkę nie trafił Kochanowski.
Warmia w tabeli zajmuje 7 miejsce z 9 pkt. straty do liderującej Olimpii Elbląg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?