MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szczyt bezczelności! Radny, który jechał po pijanku domaga się umorzenia postępowania! Równi i równiejsi?

(hel)
Dariusz Sz. nie widzi nic nagannego w swoim zachowaniu.
Dariusz Sz. nie widzi nic nagannego w swoim zachowaniu.
Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że Dariusz Sz., dyrektor augustowskiej szkoły i radny powiatu, który został zatrzymany, gdy był pijany i jechał rowerem, domaga się umorzenia postępowania.

W miniony piątek policjanci z białostockiego wydziału prewencji, pełniąc patrol w Augustowie zatrzymali Dariusza Sz., dyrektora miejscowej szkoły, radnego powiatowego oraz członka Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Mężczyzna jechał ścieżką rowerową i był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został odwieziony do domu radiowozem.

Trzy dni później policja przedstawiła Sz. zarzut jazdy pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do 2 lat więzienia. Działacz przyznał się do winy, a jednocześnie, jak się dowiedzieliśmy, złożył wniosek o umorzenie postępowania. Z naszych informacji wynika, że prośbę uzasadnił dotychczasową niekaralnością.

Akta sprawy prawdopodobnie w przyszłym tygodniu trafią do augustowskiej prokuratury.
- Trudno określić kiedy przekażemy je do sądu - mówi Jolanta Szczytko, zastępca Prokuratora Rejonowego w Augustowie. - Podejrzewam, że do końca tego miesiąca.

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna