Szef MON-u przekazał sześć Rosomaków żołnierzom 16. Dywizji Zmechanizowanej, którzy służą na polsko-białoruskiej granicy

Ten sprzęt trafia do jednostek na wschodniej granicy, bo tu szczególnie ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa. Dziś 16. Dywizja Zmechanizowana pełni służbę przede wszystkim na granicy polsko-białoruskiej, ale żołnierze tej dywizji na co dzień również się szkolą. Żeby żołnierze Wojska Polskiego mogli wykonywać swoje obowiązki, muszą dysponować odpowiednim sprzętem – mówił Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej.

W czwartek, 16 grudnia 2021 r. w Sokółce spotkał się z żołnierzami 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, której przekazał sześć wozów dowodzenia na podwoziu transportera Rosomak. Uroczystość przekazania żołnierzom kluczyków odbyła się na placu przed kościołem św. Antoniego.

- Istotne też, że ten nowoczesny sprzęt trafia do jednostek rozlokowanych na wschodzie naszego kraju. To jest ta część Polski, która wymaga zdecydowanych działań w sensie zapewnienia bezpieczeństwa – powiedział.

Podkreślał, że pojazdy te w wersji dowódczej zostały opracowane przez krajowy przemysł.

– To wozy wyprodukowane przez polski przemysł obronny. Wyróżnia je przede wszystkim mobilność i środki łączności. Wozy dowodzenia zapewniają koordynację poszczególnych oddziałów i zapewniają spójność działania. Gratuluje żołnierzom tego, że będą korzystać z tego nowoczesnego sprzętu. Co jest istotne, ten nowoczesny sprzęt trafia do jednostek rozlokowanych na wschodzie naszego kraju dlatego, że właśnie to jest ta część Polski, która wymaga tu zdecydowanych działań, w sensie zapewnienia bezpieczeństwa – zaznaczał minister.

Wyraził również zadowolenie, że "coraz więcej ludzi młodych ludzi decyduje się związać swoją przyszłość ze służbą w Wojsku Polskim".

- To naprawdę bardzo dobry trend, to jest ważne dla naszego bezpieczeństwa - dodał minister.