Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Krzyżewie wciąż walczy o uczniów. Władze chcą przyciągnąć nowych wychowanków z Białorusi, Ukrainy, a nawet Kazachstanu

Olga Goździewska-Marszałek
Olga Goździewska-Marszałek
Sprowadzenie z Kazachstanu, uczniów polskiego pochodzenia rozważają władze samorządowe i dyrekcja Zespołu Szkół Rolniczych w Krzyżewie
Sprowadzenie z Kazachstanu, uczniów polskiego pochodzenia rozważają władze samorządowe i dyrekcja Zespołu Szkół Rolniczych w Krzyżewie Zespół Szkół w Krzyżewie Facebook
Zespół Szkół Rolniczych w Krzyżewie od lat boryka się z problemem małej liczby uczniów. Remedium na tę sytuację ma być kształcenie obcokrajowców, w tym młodzieży polskiego pochodzenia z Kazachstanu i uchodźców z Białorusi czy Ukrainy.

Szkoła w Krzyżewie dwa lata temu mogła zostać zamknięta. Po maturach nie było w niej ani jednego ucznia. Placówkę uratowała intensywna rekrutacja, w wyniku której naukę w niej, podjęło ok. 70 uczniów. Możliwości są jednak znaczenie większe. Budynek szkoły jest zmodernizowany i dobrze wyposażony, w pobliżu jest internat.

Mimo to chętnych nadal brakuje i szkoła każdego roku musi walczyć o nowych uczniów i możliwość utworzenia kolejnej klasy. Remedium na tę sytuację, ma być zaproszenie do nauki w Krzyżewie obcokrajowców.

- Rozważamy ściągnięcie do szkoły młodzieży polskiego pochodzenia z Kazachstanu. To mogłaby być grupa 10, może nawet 15 osób. To jednak nie jest proste - mówi Bogdan Zieliński, starosta wysokomazowiecki. - Przyjechałyby do nas osoby niepełnoletnie, które nie mają rodziców w Polsce. A nasz internat nie pracuje siedem dni w tygodniu, tylko pięć. Musielibyśmy to zmienić pod tę grupę uczniów. A to generuje koszty związane z wyżywieniem czy zapewnieniem opieki. Ściągając te dzieci tutaj, musielibyśmy im zapewnić opiekę być może nawet w świąteczne dni. A internat nie może być jak SOR w szpitalu - dodaje starosta.

Zobacz też:Krzyżewo. Dobra szkoła w małej wsi

Zmiana systemu działania internatu wiąże się też z wysokimi kosztami. Powiat nie ma na to pieniędzy. I chociaż z chęcią zaprosi uczniów do nauki w Krzyżewie, to potrzebne jest wsparcie z zewnętrznych funduszy.

- Lublin ściąga uczniów z innych państw, ale nie porównujmy budżetu dużego ośrodka, do powiatowego. Przydałby się program rządowy lub partnerski, który wspierałby takie inicjatywy i dofinansowywał działania samorządów, które zapraszają do siebie uczniów z innych krajów - podkreśla starosta.

Zdecydowanie prostsze jest przyjęcie do zespołu szkół w Krzyżewie dzieci uchodźców z Białorusi czy Ukrainy.

- Białorusinom i Ukraińcom chcemy zaproponować naukę i zakwaterowanie w internacie na pięć dni w tygodniu. Ta młodzież ma rodziców w Polsce i ci rodzice często nie ściągają tutaj dzieci z różnych przyczyn. Myślę, że to szansa, by rodziny były bliżej siebie, a jednocześnie młodzież będzie mogła zdobyć atrakcyjne wykształcenie - uważa Zieliński.

Przypomnijmy, że szkoła w Krzyżewie szczyci się ponad stuletnią tradycją. Technikum ZSR znalazło się wśród 500 najlepszych techników w Polsce w rankingu ,,Perspektywy 2019”. Zostało uznane za najlepsze technikum w regionie i 14. w skali kraju, posiadające tytuł Złotej Szkoły.

Od 17 maja w zespole szkół trwa rekrutacja uczniów. Kierunków kształcenia jest kilka, np. technik ogrodnik, technik gospodarstwa turystycznego, technik robót wykończeniowych w budownictwie. Jest też innowacyjny na skalę regionu kierunek, czyli pszczelarstwo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna