Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoły czeka rewolucja. Wszystko w rękach prezydenta

Julia Szypulska
Szkoły zawodowe czeka rewolucja. Znikną licea profilowane oraz technika i licea uzupełniające. Powód? Ministerstwo Edukacji chce podnieść poziom kształcenia zawodowego, a te szkoły od lat go zaniżają.

Projekt ustawy zmieniającej strukturę szkolnictwa zawodowego oraz wprowadzającej nową podstawę programową czeka jedynie na podpis prezydenta. Nowe przepisy wejdą w życie od przyszłego roku szkolnego.

- Celem projektowanych zmian jest zwiększenie skuteczności i efektywności systemu kształcenia zawodowego i ustawicznego w kontekście oczekiwań rynku pracy - czytamy w odpowiedzi przygotowanej przez biuro prasowe Ministerstwa Edukacji. - Przyczynią się one do lepszego przygotowania absolwentów szkół zawodowych do wymogów gospodarki i potrzeb pracodawców.

Zmieni się przede wszystkim struktura szkolnictwa zawodowego. Obejmować ona będzie 3-letnią zasadniczą szkołę zawodową, 4-letnie technikum oraz szkołę policealną dla osób posiadających wykształcenie średnie. Oznacza to, że z sieci szkół znikną licea profilowane oraz licea i technika uzupełniające.

- Zgadzam się, że licea profilowane powinny zniknąć - uważa Anna Niczyporuk, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych. - Ten typ szkoły zupełnie się nie sprawdził. Kształcić trzeba albo w kierunku matury albo matury i zawodu, ogniwo pośrednie nie jest potrzebne.

Za takie ogniwo można uznać licea profilowane. Szkołom nie udało się solidnie przygotować uczniów do matury. To właśnie tutaj wyniki egzaminu dojrzałości były od lat najsłabsze. Młodzi nie uzyskiwali też wystarczających kwalifikacji zawodowych, co skazywało ich na przegraną w poszukiwaniu pracy.

- Ukończenie tej szkoły nic uczniom nie dawało - nie ma wątpliwości Robert Chyży, dyrektor Zespołu Szkół Budowlano-Geodezyjnych w Białymstoku. - Absolwenci otrzymują jedynie świadectwo dojrzałości, a nie mają potwierdzenia kwalifikacji zawodowych.

Młodzi już to dawno zrozumieli i przestali się garnąć do liceów profilowanych. Wiele placówek nie prowadzi naboru od kilku lat. Tak jest na przykład we wspomnianym "elektryku" czy "budowlance".

Słabym ogniwem w szkolnictwie zawodowym są też licea i technika uzupełniające. Z danych Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży wynika, że w województwie podlaskim są 42 szkoły, gdzie w tym roku nikt nie zdał matury. Są to w dużej mierze wspomniane placówki uzupełniające i szkoły dla dorosłych. Być może sytuacja się nieco poprawi po zakończeniu sesji poprawkowej, która rozpoczęła się wczoraj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna