Ełczanki to odważne kobiety, gdy wchodzą na sex shopu przy ulicy Armii Krajowej,
najczęściej wiedzą czego chcą. Najchętniej kupują mężom środki na większą erekcję, a sobie - kremy na opóźnienie orgazmu. Jedyny sex shop w mieście działa od 2003 roku.
Niektórzy klienci zostawiają w sklepie nawet ponad tysiąc złotych. - Jednak tacy
zdarzają się raczej rzadko - mówi sprzedawca w ełckim sex shopie (chce pozostać
anonimowy). - Kryzysu w sklepie raczej nie widać, choć obroty ostatnio trochę
spadły.
Ale przyczyną jest bardziej wstyd, niemówienie o problemach w seksie i
zacofanie społeczeństwa. Ja jestem dla klientów jak lekarz w gabinecie, jak ksiądz
na spowiedzi, wysłucham, doradzę.
Sprzedawca twierdzi, że to ełczanki są bardziej odważne i otwarte. Przychodzą, gdy
mają problemy ze swoimi mężami albo partnerami i kupują specyfiki na pobudzenie
męskości.
- Najstarsza pani była po sześćdziesiątce, kupiła dla męża środek pobudzający. A
młodzi ludzie kupują przeważnie prezenty na osiemnastki, wieczory panieńskie i
kawalerskie: wibratory, bielizna erotyczna, pejcze, ale też sztuczne owieczki do
zabawy - opowiada.
W sklepie asortyment jest szeroki. Znajdziemy tu sztuczne penisy, waginy, wibratory,
dmuchane lalki. Są także różnego rodzaju kremy, balsamy i płyny, by uatrakcyjnić
stosunek. Hitem staje się sztuczna owieczka, z którą można uprawiać seks. W ofercie są także filmy pornograficzne i bielizna erotyczna.
- Czasem po zakupy przyjeżdżają do nas klienci z innych miast, wstyd i skrępowanie
sprawia, że wybierają się do Ełku - stwierdza sprzedawca.
Seks i erotyka to w Ełku wciąż temat wstydliwy.
- Nigdy nie byłem w sex shopie i chyba raczej nie pójdę. Nie mogę się do takich
rzeczy przekonać - mówi pan Marek, ełcki taksówkarz.
Młode osoby są bardziej odważne.
- Byłam już w tym sklepie, po prezent dla swojej koleżanki na wieczór panieński -
mówi Edyta, 26-letnia ełczanka. - Kupiłam bieliznę erotyczną i sztucznego penisa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?