Tadeusz Krawczyk z Grajewa odwiedził 25 czerwca dwie z grajewskich aptek. W obydwu kupił ten sam produkt - szampon do włosów tego samego producenta o pojemności 200 ml. W pierwszej aptece zapłacił za niego 28,39 zł, w drugiej tylko 12,99 zł.
I zdenerwował się na myśl, ile przepłacił podczas pierwszego zakupu.
- 15 zł więcej zapłaciłem - opowiada zdenerwowany pan Krawczyk i pyta: Jak to możliwe?
Wpływ Dziennika Ustaw na ceny lekarstw
Na prośbę Czytelnika postanowiliśmy dowiedzieć się z czego wynikła tak duża różnica w cenie produktu leczniczego, które sprzedawany jest bez recepty, a zakupiony został tego samego dnia.
- Farmaceuci podczas narzucania marży korzystają z tabeli marż - tłumaczy Agnieszka Kwolek, inspektor farmaceutyczny z Nadzoru Farmaceutycznego. - Cena urzędowa każdego wyrobu farmaceutycznego nie może przekraczać norm zapisanych w Dzienniku Ustaw. Farmaceuci muszą się więc dostosować do narzuconych im limitów.
Jednak, jak ustalił inspektor farmaceutyczny, wspomniany szampon, który pan Tadeusz kupił za 12,99 zł był w tym czasie w ogólnodostępnej dla aptek promocji. Widocznie apteka, w której szampon był droższy, nie skorzystała z możliwości obniżenia cen dla swoich klientów. Mogła też mieć w swojej ofercie produkt zakupiony przed wprowadzeniem promocji.
Leki drogie, emerytury niskie
Różnice w cenach w aptekach działających pod różnymi szyldami odczuwalne są od dawna. Zazwyczaj grajewianie odwiedzają te apteki, w których mają karty stałych klientów upoważniające do zakupu lekarstw w niższej cenie.
- Zawsze kupuję lekarstwa w tej samej aptece - mówi w rozmowie z nami Przemysław Kozłowski, emeryt z Grajewa. - Niższe ceny, a także tańsze zamienniki z których często korzystam pozwalają mi na kontynuację leczenia.
- Leki są niestety bardzo drogie, a emerytury niskie - dodaje z żalem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?