Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital stracił milion złotych!

(hel)
fot. Archiwum
Grube pieniądze nie trafią do szpitala.

Suwalskie władze nie przekażą szpitalowi miliona złotych na zakup sprzętu. Dlaczego? Ponieważ placówka dopiero teraz poinformowała, jakich urządzeń potrzebuje.

- Jestem tym zbulwersowana - mówi Wiesława Bezdziecka, członek rady społecznej szpitala. - Jak można było stracić tyle pieniędzy. Na najbliższym posiedzeniu rady zażądam wyjaśnień od dyrektora.
W tegorocznym budżecie suwalscy radni zarezerwowali milion złotych na zakup szpitalnych urządzeń.

- Kierownictwo placówki w ogóle nie interesowało się tymi pieniędzmi - mówi Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza. - W takiej sytuacji, w sierpniu, radni dokonali korekty planu wydatków.
Na potrzeby szpitala pozostawili tylko 100 tysięcy, a resztę przesunęli na miejskie inwestycje.
- Pieniądze do tej pory nie są wykorzystane - dodaje rzecznik.

Jak się okazuje, szpital najpierw wystąpił z wnioskiem, by miasto partycypowało w kosztach modernizacji jednego z oddziałów. Później chciał, by dorzuciło się do zakupu i montażu kolektorów słonecznych.

- Dofinansowanie tego typu inwestycji nie może wchodzić w grę - dodaje Filipowicz. - Byłoby niezgodne z przepisami. Budynek nie jest naszą własnością, nie możemy ponosić kosztów związanych z jego modernizacją.

Wniosek o dofinansowanie zakupu medycznego sprzętu dyrektor suwalskiej placówki złożył dopiero kilka tygodni temu. Na liście znajduje się m.in. resektoskop, sektoskop i aparat do chemiodializy.

- Zasada jest taka, że szpital musi zakupić te urządzenia, a później samorząd zrefunduje koszty - dodaje Filipowicz. - Mam nadzieję, że do końca roku umowa zostanie sfinalizowana.

W środę, mimo wielokrotnych prób nie udało nam się skontaktować z dyrektorem szpitala. Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna