Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Augustowie. Spółka z Sosnowca będzie zarządzać, załoga ma gwarancję tylko na rok

(hel)
sxc.hu
Centrum Dializa z Sosnowca ma przejąć zarządzanie augustowskim szpitalem. Spółka nie gwarantuje pracownikom placówki zatrudnienia dłużej niż przez rok. Powiatowi natomiast oferuje 200 tys. zł czynszu miesięcznego oraz kaucję w wysokości 3-4 mln zł. Umowa ma być podpisana w ciągu czterech miesięcy.

Sytuacja finansowa podległego zarządowi powiatu szpitala jest katastrofalna. Placówka generuje zadłużenie od 1998 r. Obecnie zobowiązania wymagalne wynoszą około 3 mln zł, a pozostałe - 18 mln zł.
Dodatkowy problem stanowi dostosowanie placówki do standardów unijnych. Trzeba to uczynić do 2016 r. Według wstępnych wyliczeń szpital potrzebuje na ten cel kilkunastu milionów zł. Placówki na to nie stać, a powiat nie ma zdolności kredytowej, by zaciągnąć albo poręczyć pożyczkę na inwestycje.

Jesienią ub.r. radni zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie dzierżawa operatorska. W ubiegłym miesiącu został ogłoszony przetarg, a kilka dni temu komisja konkursowa wskazała najkorzystniejszą ofertę (liczyła się przede wszystkim stawka czynszu). Złożyła ją spółka z Sosnowca, która działa na rynku od 13 lat. Miała ona świadczyć usługi z zakresu hemodializoterapii i utworzyła kilkadziesiąt stacji na terenie całego kraju. W naszym regionie - w Grajewie.

Dwa lata temu, choć nie miała żadnych doświadczeń, przejęła szpital w Pszczynie. Jak mówi nam jeden z tamtejszych lekarzy (nazwisko do wiadomości redakcji) zaczęła od oszczędności. Zredukowała część łóżek na oddziałach (umowa ze starostwem zobowiązywała jedynie do utrzymania oddziałów), zwolniła około 40 proc. personelu. Nie wypłaciła pielęgniarkom należnych podwyżek.

Jak będzie w Augustowie, nie wiadomo. Kierownictwo spółki, do czasu podpisanie umowy, nie chce rozmawiać z dziennikarzami; podobnie jak wicestarosta augustowski Jarosław Szlaszyński. Natomiast opozycyjni radni powiatu obawiają się, że dostępność do usług medycznych zmniejszy się.

- Będą liczyły się tylko pieniądze - uważa Dariusz Szkiłądź.

Z dokumentów przetargowych wynika, że spółka przejmie majątek na 25 lat. W ciągu czterech miesięcy po podpisaniu umowy przedstawi harmonogram prac remontowych w szpitalu. Podstawą wypowiedzenia umowy ma być dwumiesięczna zaległość czynszowa.

Czytaj e-wydanie »
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna