Milion złotych dotacji pochodzi z budżetu państwa. W czwartek u wojewody podlaskiego podpisano umowę na to dofinansowanie.
To bardzo dobra wiadomość. Trwa bowiem rozbudowa szpitala. Na powierzchni 1600 mkw. znajdzie się blok operacyjny z oddziałem chirurgii oraz pracownia endoskopii. Powstanie też oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Ale trzeba je wyposażyć w sprzęt medyczny.
– Udało się nam przekonać pana premiera, by przekazał dodatkową kwotę miliona złotych – mówi Dariusz Piontkowski, podlaski poseł PiS.
Cały projekt jest wart 1 ,25 mln zł. – Dzięki temu wzrośnie liczba zabiegów operacyjnych, szczególnie ortopedycznych na stawie kolanowym i biodrowym. Rozszerzymy też działalność badań przewodu pokarmowego. Wykorzystamy te pieniądze na zakup nowoczesnych endoskopów – opowiada Grzegorz Roszkowski.
Wcześniej, bo w połowie lipca zarząd województwa podlaskiego przyznał szpitalowi 3,4 mln zł dotacji. Dzięki temu powstaną poradnie: kardiologiczna, urazowo-ortopedyczna i chorób płuc oraz pracownia badań nieinwazyjnych serca i sala intensywnej opieki medycznej na oddziale chorób wewnętrznych i diabetologii.
Rozbudowa szpitala ma się zakończyć 30 września. Nowy budynek zostanie otwarty w styczniu 2019 r. Inwestycja kosztuje 15 mln zł. Tyle przeznaczyli radni powiatu białostockiego, któremu podlega szpital. Ponad podziałami.
Wygląda na to, że szpital wychodzi na prostą. Przypomnijmy, że w lipcu 2015 roku Tadeusz Gniazdowski, były dyrektor, zlikwidował oddział ginekologiczno -położniczy. Ta decyzja wzburzyła mieszkańców i władze Łap. Obawiali się, że wkrótce przyjdzie kolej na następne oddziały, a w ostateczności zostanie zamknięty cały szpital. Do akcji ratowania placówki włączył się wtedy „Kurier Poranny”.
– Jeszcze kilka lat temu miał być zlikwidowany. Miały być zamykane kolejne oddziały. Na szczęście, dzięki radnym powiatowym, zwłaszcza z PiS udało się doprowadzić do tego, że ten szpital nie jest zamykany, a wręcz przeciwnie się rozwija – przypomina Piontkowski.
– Dobrze się stało, że szpital jest modernizowany. Odbywa się to ogromnym kosztem finansowym powiatu białostockiego. W tej kadencji z własnego budżetu wydamy 20 mln złotych. To jest ogromny wysiłek – przypomina Antoni Pełkowski, starosta powiatu białostockiego.
Liczy więc, że zostanie zwiększony kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. – Dobrze byłoby gdyby wsparcie finansowania ze strony gminy Łapy, jak i sąsiednich gmin było większe. Bo nie wystarczy tylko deklarować, że kiedyś wesprzemy, ale konkretne wsparcie powinno być – apeluje Antoni Pełkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?