Szpital Wojewódzki w Łomży szuka lekarzy specjalistów. Brakuje szczególnie kardiologów i anestezjologów
Aktualności na stronie internetowej łomżyńskiego szpitala od kilku tygodni dominują ogłoszenia o pracę.
W kwietniu br. w placówce zmienił się dyrektor naczelny i w związku z rozwojem działalności szpitala zaprasza do współpracy lekarzy wszystkich specjalności: neurologów, ginekologów, kardiologów, anestezjologów, psychiatrów, chirurgów, internistów, neonatologów, radiologów, czytamy w komunikacie zamieszczonym pośród dokumentów, informujących o trwających konkursach. Jednak nowy dyrektor, Mariusz Obrycki, przyznaje, że ogłoszenia to nie nowa polityka kierowania szpitalem i chęć zwiększenia ilości wykonywanych usług, a raczej zapewnienie ciągłości ich wykonywania.
- Specjalistów wciąż brakuje. Przyczyny tego stanu są różne: albo umowy się kończą albo pracownicy odchodzą do innych placówek, albo biorą mniej dyżurów, bo kosztem naszego szpitala idą do innej placówki, która proponuje większe ilości dyżurów. Niestety tak to wygląda, więc szukamy każdym możliwym sposobem – tłumaczy Mariusz Obrycki.
Czytaj też: Fizjoterapeuci nie będą strajkować. Dogadali się z dyrekcją szpitala
Jednym z powodów trudności w utrzymaniu kadry są oczekiwania płacowe.
- Oczekiwania są bardzo duże, a szpital nie jest w stanie ich spełnić. Oczywiście próbujemy się dogadać z lekarzami. Odchodzą raczej pojedyncze osoby. Nie jest to masowa skala, ale bardzo zauważalna - mówi Obrycki.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień