Szpital wojwódzki: Kuchnia do likwidacji. Pracę stracą 24 osoby

Przetarg na dostawę posiłków pacjentom szpitala przez trzy lata, od stycznia 2013 r., został już rozstrzygnięty. To oznacza, że do końca roku kuchnia, znajdująca się przy ul. Warszawskiej, zostanie zlikwidowana, a pracę stracą tu 24 osoby. Potem pacjentom posiłki będzie dostarczać firma, która żywi już podopiecznych innych lokalnych szpitali.
Na kuchnię miejsca brak

Obecnie kuchnia Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego zaopatruje pacjentów rozlokowanych na wszystkich oddziałach, zarówno przy ul. Skłodowskiej, jak i Warszawskiej. Przy ul. Warszawskiej znajduje się obecnie oddział położniczo-ginekologiczny, który w najbliższych latach ma się przenieść na ul. Skłodowskiej. Wtedy sąsiadujące z oddziałem Białostockie Centrum Onkologii, które właśnie się rozbudowuje, przejmie pod swoje potrzeby wszystkie pomieszczenia po WSZ przy ul. Warszawskiej. Ale już teraz WSZ musi opuścić miejsce, gdzie obecnie znajduje się kuchnia. BCO chce tu bowiem wstawić sprzęt. Szpital podpisał już umowę na zakup supernowoczesnego cyfrowego rezonansu magnetycznego, współfinansowanego przez ministerstwo zdrowia. Warty ok. 6 milionów złotych sprzęt stanie tu w połowie przyszłego roku, ale wcześniej trzeba dostosować pod jego potrzeby pomieszczenia.

WSZ który też jest w trakcie rozbudowy i modernizacji, w przyszłości będzie się mieścić tylko w budynkach przy ul. Skłodowskiej. A tu już miejsca na kuchnię nie ma. Dlatego placówka musi ją zlikwidować ,a posiłki kupować na zewnątrz. A to oznacza także likwidację miejsc pracy dla załogi kuchni.

Gorzej nie będzie

Przetarg na dostawę posiłków do WSZ ogłoszono w sierpniu, zgłosiły się dwie firmy. Wczoraj dyrekcja placówki podpisała z nowym dostawcą umowę. Firma, która wygrała, będzie od stycznia codziennie przygotowywać i dowozić posiłki, zgodne z zaleceniami dietetycznymi, dla średnio 500 pacjentów.

- Teraz do końca roku musimy zlikwidować naszą kuchnię, część sprzętu chcemy sprzedać - mówi Krystyna Kulesza-Huryń, dyrektorka ds. finansowych WSZ. - Pracownicy dostali już wypowiedzenia, zostają tylko dwie dietetyczki, które będą nadzorować wydawanie posiłków.
Likwidacji kuchni sprzeciwiały się związki zawodowe szpitala argumentując, że 10 lat temu wybudowano ją za niemałe pieniądze a kupowanie na zewnątrz jest droższe.
- Szpital na wykupieniu usług na zewnątrz na pewno nie straci finansowo - zapewnia dyrektorka. - Takie rozwiązanie opłaca nam się też logistycznie.

Nowa poradnia

Od października przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym działa nowa poradnia rodzinna. Przyjmuje tu pięciu lekarzy, także pediatrów, opiekę zapewniają tez pielęgniarki i położne środowiskowe. Poradnia mieści się w budynku C przy ul. Skłodowskiej 26. Oferuje pacjentom szeroki zakres badań diagnostycznych oraz kontynuację leczenia w poradniach specjalistycznych.