Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon na kąpiel

Rafał Banaszek
Nowy dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Kazimierz Ostrowski jest dumny z odnowionego pomostu na Klekocie.
Nowy dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Kazimierz Ostrowski jest dumny z odnowionego pomostu na Klekocie. R. Banaszek
Rozpoczyna się już za tydzień. Sprawdziliśmy, jak są przygotowane dwa akweny w naszym powiecie.

Klekot i Chycza - tylko tu można się kąpać od 1 lipca. Oczywiście pod warunkiem, że do jakości wody nie będzie miał zastrzeżeń sanepid. Za inne miejsca do kąpieli Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna nie bierze odpowiedzialności.

ROK TEMU BYŁO FATALNIE

W ubiegłym roku podczas wstępnej, niezapowiedzianej kontroli włoszczowskiego sanepidu dwa najpopularniejsze zbiorniki w powiecie włoszczowskim - Klekot i Chycza - wypadły blado. Przypomnijmy, że na Klekocie nie była jeszcze dograna sprawa z zatrudnieniem ratowników, drewniany pomost groził zawaleniem, teren wokół zbiornika nie był wykoszony, brakowało toalet, kosze były pełne śmieci.

Czerwcowe badanie wody wypadło źle dla Klekotu. Stwierdzono podwyższoną zawartość bakterii z grupy coli typu kałowego. Urząd Gminy zakazał nawet wędkarzom do końca sezonu stosowania zanęt organicznych do połowu ryb.

Kąpielisku groziło zamknięcie, ale na szczęście sytuacja poprawiła się.
W Chyczy wcale nie było lepiej. Na powierzchni wody w chwili kontroli unosiła się zawiesina glonów (co do jakości wody sanepid nie miał tutaj zastrzeżeń po badaniu), przy brzegu pływały śnięte ryby. Nie było wyznaczonych stref dla umiejących pływać (oznaczonych żółtymi bojami) i nie umiejących pływać (czerwone boje).

Drewniany pomost był uszkodzony. Przy schodach na maszt ratowniczy były urwane stopnie. Na końcu zjeżdżalni wodnej dla dzieci odstraszały ślady rdzy, chociaż właściciel kąpieliska zastrzegał się, że urządzenia te zostały ostatnio pomalowane. Rowerki wodne były zaniedbane (pełno było w nich szlamu).

Tak było przed otwarciem sezonu kąpieliskowego w 2006 roku. Właściciele mieli poprawić wskazane przez sanepid niedociągnięcia.

PRÓBKI POBRANE

W ten poniedziałek włoszczowski sanepid pobrał pierwsze próbki wody z dwóch wspomnianych kąpielisk. Będzie to robił regularnie co dwa tygodnie. Na pierwszy rzut oka woda w Chyczy i Klekocie nie budziła zastrzeżeń pracowników Sekcji Nadzoru Higieny Środowiska. Wynik badania poznamy w ten poniedziałek. - Woda wygląda ładnie. Nie ma niepokojących zmian - mówiła o wodzie w Chyczy Renata Szymczyk z sanepidu.

- Co roku badanie wody z naszych kąpielisk wypada z reguły dobrze. Zastrzeżenia są zazwyczaj na początku badania - podkreślała Cecylia Karpińska. Jeszcze w tym miesiącu, przed rozpoczęciem sezonu kąpieliskowego, sanepid dokona odbioru Klekotu i Chyczy. Ich kontrolę przeprowadził pod koniec maja, wydając zalecenia gospodarzom tych zbiorników.

Niepokój pracowników Powiatowej Stacji wzbudził w Chyczy pomost, który nie miał desek i panie miały mały problemy z wejściem na molo. - Ja gwarantuję za naszą wodę. Jeszcze nigdy nie było z nią problemów - mówiła pewnie Maria Kopeć, właścicielka ośrodka wypoczynkowego w Chyczy. Ostatnio poczyniono tutaj znaczne remonty.

- Przede wszystkim oczyściliśmy i pogłębiliśmy staw. Będziemy malować metalowe konstrukcje. Wyremontujemy molo. Będą wykoszone groble. Zatrudnimy też ratownika - zapowiadała właścicielka ośrodka.
POMOST JUŻ SIĘ NIE ZAWALI

Widoczne remonty przeprowadzono także na Klekocie. Największy z nich to oczywiście odnowienie drewnianego pomostu. Strach było na niego wejść, bo w każdej chwili groził zawaleniem. Tabliczka "Zakaz wstępu! Pomost grozi zawaleniem" nie przeszkadzała ludziom.

Ówczesna władza gminy nie decydowała się na remonty, bo nawet nie była właścicielem pomostu. Dopiero ostatnio potraktowano poważnie tę sprawę. W maju firma budowlana przystąpiła do gruntownej przebudowy drewnianego pomostu.

Termin zakończenia robót był planowany na 29 czerwca, a więc na dwa dni przed otwarciem sezonu kąpieliskowego na Klekocie. Pomost wykonano jednak znacznie wcześniej. Budowa kosztowała gminę prawie 44 tysiące złotych brutto.

- Roboty polegały na: przymocowaniu kantówki 12x12 centymetrów do stalowych dźwigarów za pomocą klamry stalowej o średnicy 12 milimetrów i płaskownika stalowego 40x6 milimetrów, przybiciu gwoździami pokładu z kantówek grubości 10 centymetrów, wymianie sedmiu drewnianych stopni schodowych na istniejącej konstrukcji stalowej - poinformowano na stronie internetowej gminy Włoszczowa.

NA KLEKOCIE ROBOTA PALI SIĘ W RĘKACH

Oprócz remontu pomostu na Klekocie, cały czas trwają tutaj prace porządkowe, przygotowujące zbiornik do rozpoczynającego się niebawem sezonu. Z plaży usunięto darń, a w tym tygodniu miała być przywieziona nowa warstwa świeżego piachu. Przeprowadzany jest remont należącej do PKP Włoszczowa Północ woprówki (malowanie ścian). Na Klekocie pracuje systematycznie kilka osób. Przy wykaszaniu trawy, remontach pomagają pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Wysieczone przez wędkarzy groble dookoła zbiornika uatrakcyjnią poruszanie się po brzegu. Od kilku tygodni widać nad wodą kąpiących się ludzi. - Przy wysepce woda jest cieplejsza niż przy brzegu - opowiadał Dariusz Beim z Włoszczowy, który w tym tygodniu zażywał kąpieli z grupką swoich szkolnych znajomych.

- Obszar kąpieliska będzie oznaczony bojkami. Nad bezpieczeństwem nad wodą będzie czuwało dwóch włoszczowskich ratowników z pełnymi uprawnieniami - Maciej Budzynowski i Karol Lichosik. W dni powszednie kąpielisko będzie czynne od godziny 12 do 18, w soboty i niedziele - od 10 do 18. I tak przez dwa miesiące.

Sprzętu wodnego niestety nie ma żadnego. W lipcu na otwarcie sezonu planujemy zorganizować imprezę z zespołem muzycznym - informuje Kazimierz Ostrowski, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włoszczowie, która to instytucja jest gospodarzem Klekota w sezonie letnim.

Burmistrzowi gminy Włoszczowa marzy się również, żeby przy tym zbiorniku, w stojącym samotnie budynku, utworzyć coś w rodzaju minibaru. Ten pomysł na pewno spodoba się plażowiczom, którzy chętnie przekąsiliby coś gorącego nad wodą bądź uzupełnili na miejscu zapasy napojów. Tym bardziej że w tym budynku kiedyś już funkcjonowała kawiarnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie