Czas pokonania trasy zjazdowej był najmniej istotny. Gołdapianie mieli zaś moc wrażeń, obserwując imprezę kończącą sezon zimowy na Pięknej Górze.
Właściciele Centrum "Piękna Góra" urządzili w niedzielę zawody w zjeżdżaniu na byle czym. Do pierwszej serii stanęli zawodnicy na workach ze słomą. W kategorii dziecięcej najlepiej szusował Mateusz Sieczkowski, a w nieco starszej Artur Diwa.
Wanna prowadzona przez ekipę "Ochrony Pięknej Góry" (Wojciech Rudziewicz i Krystian Brzostowski) pobiła Artura Diwę i jego pojazd "Na sraczyku".
Trzecie miejsce przypadło Wojciechowi Rawinisowi ze żłóbkiem na płozach. - To był dobry sezon narciarski, bo i zima sprzyjała - mówi Tadeusz Rudziewicz, właściciel Centrum "Piękna Góra".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?