Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szykują się podwyżki cen pieczywa. Ktoś zarobi na tym kosztem zwykłych ludzi

(tom)
– Teraz trzeba będzie się zastanowić nad ograniczeniem zakupów pieczywa – mówią suwalczanie. – Tylko jak tu oszczędzać na podstawowych produktach?
– Teraz trzeba będzie się zastanowić nad ograniczeniem zakupów pieczywa – mówią suwalczanie. – Tylko jak tu oszczędzać na podstawowych produktach?
Nawet o jedną piątą mogą wzrosnąć ceny chleba - uważa Adam Ołów, właściciel suwalskiej piekarni "Cymes".

Ale, jak sądzi, podrożeją też wyroby cukiernicze. Bo zarówno ceny zbóż, jak i cukru wciąż rosną.

- Znowu zostanie nam mniej w portfelach - suwalczanie, których w końcu minionego tygodnia zapytaliśmy o komentarz do planowanych podwyżek nie mają cienia złudzeń. - Ktoś zarobi naszym kosztem.
Otwarte jest tylko pytanie, kto. Właściciele firm piekarnicznych twierdzą, że nie mają wyjścia.

- Ceny mąki rosną w zatrważającym tempie - mówią. - W ciągu dwóch tygodni poszły o 100 proc. do góry.
Głównym powodem jest to, co dzieje się na rynkach światowych. Wszędzie są, podobno, marne zbiory. Pojawiają się też jednak podejrzenia o spekulowanie zbożem. Ktoś chce na nim zbyt dużo zarobić.

- Niepokojące sygnały w tej kwestii docierają szczególnie ze Stanów Zjednoczonych - dodaje A. Ołów.
Jego zdaniem, podwyżek można spodziewać się jeszcze w końcu tego miesiąca. Zdrożeją praktycznie wszystkiego wyroby piekarnicze. W przypadku "Cymesu" także - cukiernicze.

Jan Dyczewski, z piekarni "Merk", jest większym optymistą. Sądzi, że wzrost cen nie będzie wyższy niż 4-5 proc. I niekoniecznie ma nastąpić już w sierpniu.

Właściciele firm piekarniczych przypuszczają, że wysokie ceny zbóż utrzymają się przynajmniej do późnej jesieni.

- Potem może sytuacja się zmieni - mówią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna