Gimnazjaliści zamiast trzech, napiszą aż pięć testów, a egzaminatorzy będą podążać za tokiem ich rozumowania sprawdzając "małe matury".
Nowa "małą matura", tak jak obecnie, będzie składać się z trzech części: humanistycznej, matematyczno-przyrodniczej i języka obcego nowożytnego. Jednak każda z tych części wyglądać będzie nieco inaczej.
Na egzaminie w części humanistycznej wyodrębnione będą zadania z języka polskiego oraz z historii i wiedzy o społeczeństwie. Najpierw przez godzinę uczniowie będą zmagać się z historią, później nastąpi 45 minut przerwy, a następnie podejdą go sprawdzianu z mowy ojczystej. Ten potrwa już 90 minut.
Część matematyczno-przyrodnicza podzielona zostanie także na dwie części. Jeden test uczniowie napiszą z matematyki, drugi z takich przedmiotów jak biologia, geografia, fizyka i chemia.
Najwięcej zmian czeka młodzież podchodzącą do testu z języka obcego. Przeprowadzany będzie na dwóch poziomach: podstawowym i rozszerzonym. Poziom podstawowy zdawać będą wszyscy, rozszerzony - tylko ci, którzy tego samego języka uczą się już od szkoły podstawowej. Dodatkowo, po raz pierwszy wyniki z egzaminu językowego będą liczyły się przy rekrutacji do szkół średnich.
Ostatecznie na świadectwie gimnazjalnym uczniowie dostaną procentowe wyniki z pięciu, a w niektórych przypadkach sześciu przedmiotów.
Zmieni się także sposób oceniania. Egzaminator będzie musiał odtworzyć tok rozumowania ucznia i stawiać mu punkty nie za samo rozwiązanie zadania, ale proporcjonalnie do tego jak daleko zaszedł, by problem rozwiązać.
Egzamin gimnazjalny zacznie się 24 kwietnia i potrwa trzy dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?