Wczoraj upłynął termin zgłaszania kandydatów na stanowisko rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach. Zgłoszono dwie osoby. To nowość w kilkuletniej historii uczelni. Zawsze był tu bowiem jeden kandydat, który uzyskiwał niemal stuprocentowe poparcie kolegium elektorów.
- Obecna sytuacja na uczelni jest nie do wytrzymania - mówi dr. Iwankiewicz. - Ludzie boją się cokolwiek powiedzieć, by nie stracić pracy. A rektor, który bywa tu rzadko, ma o tym wszystkim raczej ograniczone pojęcie.
Mieszkający obecnie w Olsztynie K. Iwankiewicz zapowiada, że po ewentualnym wyborze przeniesie się na stałe do Suwałk. Ma 38 lat, więc przyszłość jeszcze przed nim. Natomiast od 70-letniego prof. Sikorskiego, mieszkańca Warszawy, trudno oczekiwać, by deklarował przenosiny do Suwałk.
Obecny rektor zapewnia jednak, że kontroluje to, co dzieje się na uczelni, a za całym zamieszaniem stoi odwołany niedawno kanclerz.
O tym, kto zostanie rektorem zdecyduje za tydzień kolegium elektorów wybrane spośród pracowników naukowych i administracyjnych oraz studentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?