Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Największa kolekcja przedmiotów z Wiedźmina należy do Polaków. Zobacz perełki z kolekcji pary z Aleksandrowa Łódzkiego

Kacper Derwisz
Kacper Derwisz
Obrazy nie są licencjonowanymi produktami i są elementem dekoracyjnym kolekcji.
Obrazy nie są licencjonowanymi produktami i są elementem dekoracyjnym kolekcji. Dawid Kurowski / archiwum prywatne
„Wiedźmin” to słowo znane niemal każdemu Polakowi. Nic dziwnego więc, że fani chętnie zbierają przedmioty i gadżety, które są powiązane z przygodami Geralta z Rivii. Trudno uwierzyć, że największą "wiedźmińską" kolekcją mogą poszczycić się polscy przedsiębiorcy - Alicja i Dawid Kurowscy, którzy pokazali nam i opowiedzieli o swoich zbiorach w trakcie Pyrkonu w 2022 roku. Jakie perełki zawiera ich kolekcja? Zobacz sam.

Spis treści

Czym jest Wiedźmin?

Wiedźmin to słowo, które każdy Polak powinien przynajmniej kojarzyć. Opowieść i uniwersum stworzone w prozie Andrzeja Sapkowskiego zachwyciły czytelników na całym świecie. Potencjał w marce dostrzegło polskie studio CD Projekt RED, które kupiło prawa do Wiedźmina i stworzyło serię gier komputerowych. Odniosły one ogromny sukces na skalę światową, wynosząc przygody Geralta do głównego nurtu.

Dzięki popularności marki, chcąc wykorzystać jej potencjał komercyjny, powstało wiele ciekawych przedmiotów związanych z Wiedźminem. Od rozmaitych wydań książek i gier aż do puzzli, figurek, a nawet przeróżnych monet i biżuterii z całego świata. Fani świata wykreowanego przez Sapkowskiego chętnie kolekcjonują wszystko, co w jakikolwiek sposób związane jest z tą marką. Największymi z nich jest para polskich kolekcjonerów.

Kim są właściciele największej kolekcji Wiedźmińskiej na świecie?

Alicja i Dawid Kurowscy to przedsiębiorcy pochodzący z Aleksandrowa Łódzkiego. Na co dzień prowadzą drukarnię oraz działalność związaną z ubezpieczeniami. W życiu prywatnym jednak są ogromnymi fanami tematyki, historii i mitologii dawnych Słowian.

Jak powiedział nam w rozmowie Dawid Kurowski:

Oboje kochamy tematykę słowiańską. Jeździmy na zloty do Wolina czy do Biskupina, gdzie przebieramy się w stroje z epoki. Nawet po moich tatuażach można z łatwością stwierdzić, że kocham tematykę słowiańską. Wiedźmin zarówno w grze jak i w prozie przenosi nas w krainę mitologii słowiańskiej oraz wczesnego średniowiecza. Najpierw była miłość do Słowian, a później do Wiedźmina.

Dawid Kurowski w towarzystwie swojej kolekcji oraz cosplayerów
Dawid Kurowski w towarzystwie osób przebranych za postaci z gry. W tle jego imponująca kolekcja. Dawid Kurowski / archiwum prywatne

Początek przygody z Wiedźminem i kolekcją

Obowiązkowe pytanie do każdego miłośnika Wiedźmina dotyczy początków fascynacji światem wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego. Właściciele omawianej kolekcji nie ukrywają, że ich zamiłowanie rozpoczęło się od gier CD Projektu:

Nasza fascynacja rozpoczęła się od gry. Jednak gdy postanowiliśmy, że chcemy być kolekcjonerami oraz miłośnikami Wiedźmina podstawą jest oczywiście przeczytanie książek. Czytaliśmy je wielokrotnie, by zapamiętać wszystkie szczegóły, takie jak nazwy lokacji czy imiona postaci. W prozie Sapkowskiego jest tyle szczegółów, że uważam, że jest to majstersztyk. Prawdziwe mistrzostwo świata. Nie dziwię się, że Wiedźmin zdobył taką sławę na całym świecie.

Zdanie pana Dawida z pewnością podziela większość fanów tej marki, jednak nie każdy w związku z tą miłością decyduje się na stworzenie potężnej kolekcji wszystkiego, co związane jest z Wiedźminem. Zapytany o to, dlaczego zdecydowali się na stworzenie tak pokaźnego zbioru, odpowiedział:

Całe kolekcjonowanie zaczęło się w momencie, kiedy szukałem sposobu na inwestycję. Zobaczyliśmy w internecie odnośnik oferty z Mennicy Gdańskiej odnośnie dużej figurki Wiedźmina. Tak mi się spodobała, że zaproponowałem żonie jej zakup. Figurka była ze srebra, którego cena stale rośnie, więc inwestycja nie była obarczona wielkim ryzykiem. Tym bardziej, że technicznie rzecz biorąc, jest to moneta, czyli jej wartość będzie rosła. To od jej kupna zaczęła się nasza przygoda.

Monety z Wiedźminem
Monety z Wiedźminem w formie klasycznej oraz w postaci figurki to jedne z pierwszych przedmiotów, które pojawiły się w kolekcji. Kacper Derwisz / Polska Press

Elementy kolekcji

W dniu naszej rozmowy trwał Festiwal Fantastyki Pyrkon 2022, gdzie właściciele postanowili pokazać swoje zbiory szerszej publiczności. Wystawę bez przerwy podziwiały dziesiątki uczestników, podziwiając ogrom i majestat całej kolekcji. Zwiedzający nie ograniczali się jednak do podziwiania przedmiotów - wielu z nich wchodziło w dialog z wystawcami, dopytując o szczegóły.

W naszej kolekcji znajdują się książki w różnych wydaniach i językach, komiksy, figurki, monety, gry komputerowe i planszowe, puzzle… Jest tego masa. Podstawą jest oczywiście posiadanie numeru czasopisma Fantastyka, w którym zamieszone zostało opowiadanie "Wiedźmin" wysłane na konkurs przez samego mistrza Sapkowskiego. Ogólnie dużo rzeczy do nas jeszcze nie dotarło - elementy kolekcji importujemy z całego świata. Cały czas rozszerzamy naszą wiedzę odnośnie kolekcjonerstwa, by nie natknąć się na podróbki. Stawiamy na licencjonowane produkty. Kolekcjonujemy też autografy – mamy książki Sapkowskiego z autografami oraz gry z podpisami twórców.

[/quot/]Fantastyka[/quot/] z pierwszym opowiadaniem
Cała historia rozpoczęła się od wygranego konkursu w czasopiśmie "Fantastyka". Kacper Derwisz / Polska Press

Jak powszechnie wiadomo, Andrzej Sapkowski nie jest wielkim fanem gier komputerowych. Pytany wielokrotnie w wywiadach stwierdzał, że nigdy nie grał w żadnego „Wiedźmina”, a produkcja CD Projektu zupełnie go nie obchodzi. Zapytaliśmy więc, czy w kolekcji Kurowskich znajduje się jakaś gra z autografem pisarza.

Broń Boże! (śmiech) Niestety nie. Jest to człowiek, który jest oporny na grę, nienawidzi jej. Zdobyłem jego autografy na książkach, jednak nie osobiście. Marzy mi się, by zdobyć je samodzielnie. Może w przyszłości się uda. Cała satysfakcja nie jest z posiadania autografu, a z jego otrzymania.

Najrzadsze przedmioty w kolekcji

Każdy fan uniwersum Wiedźmina przeglądający naszą galerię przedstawiającą przedmioty Państwa Kurowskich z pewnością zauważy kilka unikatów, których nigdy nie widział na oczy nawet w internecie. Dumni właściciele chętnie chwalą się największymi perełkami zbiorów, zaznaczając, że niektóre „białe kruki” zawiera jedynie ich kolekcja.

Z najrzadszych przedmiotów należy wymieć, oczywiście, monety z Mennicy Gdańskiej, których nakład był mocno ograniczony. Limitowaną, nienumerowaną figurkę Ciri z autografami wygraliśmy na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Chcieliśmy jednocześnie pomóc fundacji oraz zdobyć cenny nabytek do kolekcji. Na targach pewna osoba chciała odkupić ją od nas za nawet 40 tysięcy złotych. Oczywiście nie zgodziliśmy się na propozycję.

Spośród unikatowych gadżetów wystawionych na Pyrkonowym stanowisku nie znajdowały się jednak wszystkie „białe kruki”. Pan Dawid pokazał nam na przykład niezwykle cenny egzemplarz zaproszenia na pierwszy w Polsce pokaz gry „Wiedźmin” odbywający się 29 marca 2007 roku.

Rzadkie figurki oraz zaproszenie na pokaz gry Wiedźmin
Prawdziwymi unikatami w kolekcji są limitowane figurki oraz zaproszenie na pokaz pierwszej części gry. Kacper Derwisz / Polska Press

Dla nas największym zaskoczeniem była opowieść o jednym z wzorów puzzli przedstawiających postaci z uniwersum, które okazują się niezwykle cennym przedmiotem kolekcjonerskim, szczególnie w nienaruszonym stanie.

Najtrudniejszymi puzzlami do zdobycia była Płotka. Kupując je musiałem zachować się nieetycznie - przekupiłem właściciela, który już komuś je sprzedał. Zaoferowałem, że dam więcej. Jechałem pół Polski, żeby je kupić, ale udało się! Poprzedni właściciel sprzedał je komuś w ciągu minuty od wystawienia, bo wiadomo, że są to najrzadziej spotykane puzzle. W folii są teraz warte od 3 do 5 tysięcy złotych. Cena jest wywindowana, bo kosztowały one przy premierze od 50 do 60 zł, jednak wyprodukowano ich mało sztuk. Jednak tego wzoru nie ma dosłownie nigdzie. Często spotykane na aukcjach są egzemplarze rozpakowane, jednak takie nie mają już wartości kolekcjonerskiej. Wszystkie puzzle, które mamy są egzemplarzami zafoliowanymi, jak cała reszta naszej kolekcji. Oczywiście nie licząc książek, gdyż nie sprzedaje ich się w ten sposób.

Kolekcja Wiedźmińska
Puzzle z koniem o imieniu Płotka stojącym na dachu to jeden z najcenniejszych eksponatów. Dawid Kurowski / archiwum prywatne

Wartość kolekcji Wiedźmina i plany na przyszłość

Według właścicieli ta ogromna kolekcja jest owocem tylko roku ciągłego polowania na eksponaty. To niewielki czas na zgromadzenie tak pokaźnych zbiorów. Przyznają, że wartość inwestycji przekracza obecnie 200 tysięcy złotych. Zachwyceni tempem rozwoju pasji zapytaliśmy o plany na przyszłość dotyczące tego niesamowitego zestawu.

Chcemy mieć jak największą kolekcję i marzymy, by świat ją zobaczył. Dlatego też pojawiliśmy się na Pyrkonie. Nowe przedmioty zamawiamy cały czas. Nie ma dnia, byśmy nie siedzieli na portalach aukcyjnych z całego świata. Wiem też, że CD Projekt chce stworzyć własne muzeum Wiedźmina i liczymy na to, że uda się nam nawiązać z nimi jakąś współpracę w związku z tym projektem. Bylibyśmy zachwyceni.

Alicja i Dawid Kurowscy na bieżąco aktualizują i prezentują swoje zbiory na specjalnej grupie na facebooku. Trudno w to uwierzyć, ale w zbiorach nie znajduje się jeszcze wszystko, co tylko możliwe. Zapytaliśmy więc o rzeczy, na które szczególnie polują kolekcjonerzy. Okazuje się, że jedyne czego brakuje w zbiorze gier to zafoliowana edycja kolekcjonerska Wiedźmina 3 na konsolę Xbox One. Jeśli posiadacie własną kopię i chcielibyście oddać ją w dobre ręce, warto skontaktować się z właścicielami.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dronowa Dolina, czyli wydarzenie dla pasjonatów nowych technologii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Największa kolekcja przedmiotów z Wiedźmina należy do Polaków. Zobacz perełki z kolekcji pary z Aleksandrowa Łódzkiego - GRA.PL

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna