Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta wyjątkowa bielska szkoła ma już ćwierć wieku

azda
A ks. Leoncjusz Tofiluk, założyciel Studium Ikonograficznego obchodzi 60-lecie kapłaństwa

Tak się składa, że dokładnie 25 lat temu, 17 maja 1991 roku, powołana została szkoła ikonograficzna - mówił ks. Leoncjusz Tofiluk, założyciel i dyrektor Studium Ikonograficznego w Bielsku Podlaskim, podczas spotkania promującego znaczek turystyczny z tą szkołą.

Ksiądz opowiedział o historii szkoły. A ta sięga początków jego kapłaństwa, czyli roku 1956. Zresztą on sam obchodzi w tym roku imponujący jubileusz 60-lecia posługi. Starszym „stażem” jest chyba jedynie ks. Aleksander Tokarewski z Orli.

- Moje zainteresowanie ikoną sięga czasów, kiedy nie byłem kapłanem - opowiada ks. Tofiluk. - Byłem uzdolniony plastycznie, sporo malowałem i rysowałem. Będąc w seminarium zapytałem rektora, czy mogę rysować ikony. Dostałem błogosławieństwo i w zeszycie ołówkiem rysowałem ikony. Później poznałem malarza, który również malował ikony. Pod jego kierunkiem malowałem już olejnymi farbami.

Tym malarzem był prawdopodobnie znany artysta Jerzy Nowosielski. Ks. Tofiluk przyznaje, iż jego pierwsze ikony były naturalistyczne, czyli bardziej przypominały obrazy niż kanoniczne ikonopisarstwo. Ale z czasem to się zmieniło. Ikony wykonane przez dyrektora szkoły można znaleźć m.in. w Hajnówce.

- Kiedy byłem w Finlandii, zobaczyłem, że tam prawie przykażdej parafii działały kółka ikonograficzne, a w cerkwiach były tradycyjne, kanoniczne ikony - opowiada batiuszka. - Wówczas pomyślałem, że i u nas można to wprowadzić w praktyce.

Po powrocie do kraju zaczął realizować swe zamierzenia. Pierwszy obóz ikonograficzny zorganizował na Świętej Górze Grabarce w 1983 roku.

- Prowadzili go ikonopiscy z Finlandii, później przyjeżdżali inni m.in. z Rosji - wspomina. - Z czasem warsztaty przeniosły się z Grabarki na plebanię przy ul. Mickiewicza.

Na warsztaty zgłaszało się mnóstwo młodych osób.

- Zauważyłem jednak, że na dwutygodniowych obozach można coś tworzyć, ale za dużo się na nich nie osiągnie - przyznaje batiuszka. - Chociaż co śmielsi już po dwóch tygodniach mieli zamówienia i pisali ikony, jakie to ikony były - to już inna sprawa.

Działalność tę można było rozwinąć na początku lat 90 ubiegłego wieku.

- Wówczas zmieniły się stosunki państwo - kościół, można było prowadzić szkoły - opowiada ksiądz dziekan. - Wtedy napisałem do metropolity podanie o błogosławieństwo na utworzenie szkoły ikonograficznej. 17 maja 1991 roku otrzymałem dekret powołujący szkołę ikonograficzną mianujący mnie jej dyrektorem, którym jestem do dziś.

Budynek szkoły przekazało miasto. Wcześniej był to dom mieszkalny. W czasach okupacji mieszkał tu Niemiec, później znajdował się tu szpital, a następnie przedszkole.

W ciągu 25 lat mury tej szkoły opuściło około 50 absolwentów. Przewinęło się przez nią z 80 osób, ale nie wszyscy ją ukończyli.

- Te 50 osób to dużo zważywszy na liczbę prawosławnych w Polsce - podkreśla batiuszka.

Uczniowie i absolwenci szkoły napisali tysiące ikon dla parafii, a także osób prywatnych. Wielu absolwentów przyjmuje zamówienia na ikony ślubne, na chrzest, czy modlitewne.

Większe dzieła to ikonostasy. Ksiądz dyrektor wymienił tylko największe dzieła uczniów i absolwentów szkoły. A wśród nich są ikonostasy i polichromie w cerkwiach m.in. w Gorzowie Wielkopolskim, Lewkowie Startym, w Białymstoku (cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego i dolna cerkiew Świętego Ducha), Brańsku. Absolwenci szkoły tworzyli też w Bielsku m.in. w cerkwi Opieki Matki Bożej , a wkrótce będą malować polichromie w niedawno odnowionej cerkwi Zmartwychwstania Pańskiego.

Z inicjatywy Dariusza Horodeckiego i Fundacji Ochrony Dziedzictwa Ziemi Bielskiej w Bielsku wydano cztery znaczki turystyczne. Są na nich ratusz, bazylika, szkoła ikonograficzna i Góra Zamkowa. Odbyła się już promocja trzech znaczków. Promocję tego z Górą Zamkową zaplanowano na 14 czerwca w I LO przy ul. Kościuszki. Od czerwca dostępne będą też znaczki z synagogą i cerkwią pw. Arch. Michała w Orli. Znaczki to inicjatywa kierowana do turystów. Znaczek nabyć można jedynie w miejscu, które przedstawia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna