Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kempa: W świętokrzyskim PiS-ie nie ma buntu

/sal/
Goszcząca  w sobotę w Starachowicach nowa szefowa Prawa i Sprawiedliwości w regionie - Beata Kempa uważa, że w świętokrzyskich strukturach PiS nie ma buntu.
Goszcząca w sobotę w Starachowicach nowa szefowa Prawa i Sprawiedliwości w regionie - Beata Kempa uważa, że w świętokrzyskich strukturach PiS nie ma buntu. Fot. Anna Salamon
Goszcząca w sobotę w Starachowicach nowa szefowa Prawa i Sprawiedliwości w regionie - Beata Kempa uważa, że w świętokrzyskich strukturach PiS nie ma buntu.

Jej zdaniem radość z rozpadu partii w regionie jest nieuprawniona. Dodatkowo posłanka zapowiedziała zdiagnozowanie konfliktu w starachowickich strukturach PiS -u.

Beata Kempa, podczas spotkania w Starachowicach z dziennikarzami wyraziła przekonanie, że w świętokrzyskich strukturach ugrupowania, nie ma buntu.

- Daremna jest radość, że w strukturach świętokrzyskich panuje bunt, i atak ja takich sygnałów nie mam - mówiła posłanka Kempa. Jej zdaniem radość niektórych z rozpadu partii w regionie jest nieuprawniona. - Przedwczesna radość co po niektórych, że na ziemi świętokrzyskiej będzie rozpad Prawa i Sprawiedliwości jest absolutnie nieuprawniona - zaznaczyła Kempa. Nowa szefowa ugrupowania w regionie jest także przekonana, że działania senatora Grzegorza Banasia i eurodeputowanego Jacka Włosowicza, którzy krytykowali jej wybór na szefową partii były zamierzone i przemyślane- Skoro bez ostrzeżenia na konferencji prasowej zorganizowanej przez członków PiS, panowie bezpardonowo mnie, komitet polityczny, i Jarosława Kaczyńskiego zaatakowali to znaczy że mieli to już wcześniej zaplanowane, że nie było woli rozmowy- mówiła podczas sobotniej konferencji Beata Kempa. -To głos dwóch sfrustrowanych panów, aczkolwiek mimo wszystko nadal się do nich uśmiecham - dodała.

Podczas sobotniego spotkania posłanka poinformowała także, że dostała 732 głosy popracia od działaczy, którzy chcą do partii powrócić na nowo lub wstąpić.

Zdiagnozuje konflikt w starachowickich strukturach partii

Jak już wielokrotnie informowaliśmy w starachowickich strukturach Prawa i Sprawiedliwości konflikt trwa cały czas. Poseł Krzysztof Lipiec, który im szefuje doprowadził do sytuacji w której wielu działaczy partii w ubiegłorocznych wyborach samorządowych wystartowało z list komitetu Wojciecha Bernatowicza i osiągnęli o wiele lepszy wynik aniżeli ludzie związani z parlamentarzystą. Dodatkowo sam prezydent Bernatowicz, który jest także członkiem Prawa i Sprawiedliwości ubiegając się o reelekcję z list swojego komitetu osiągnął jeden z najlepszych wyników w regionie.

- Sytuację w Starachowicach muszę najpierw zdiagnozować, omówić jeśli strona, która jest teraz odłamem będzie chciała ze mną rozmawiać, jestem otwarta na takie rozmowy- zapowiedziała Beata Kempa - Mnie interesuje zysk polityczny dla Prawa i Sprawiedliwości, przestrzeganie reguł, w tym także tych dotyczących funkcjonowania w przestrzeni publicznej. Jeśli jest realizowany plan ideowy to ja będę zapraszać do współpracy, jeśli natomiast jest coś wbrew temu to będzie trzeba rozwiązywać takie sytuacje - dodała.

Wizyta w Starachowicach i spotkania z lokalnymi działaczami partii rozpoczęła objazd województwa świętokrzyskiego przez nową liderkę ugrupowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie