- Bo naszym celem jest szeroko pojęta integracja - mówił Jan Gwaj, przewodniczący Rady Gminy Białowieża.
Od piątku do niedzieli w białowieskim amfiteatrze można było usłyszeć zespoły śpiewające w kilkunastu językach. Prezentowały one kulturę: polską, białoruską, ukraińską, cygańską, żydowską, litewską, niemiecką, rosyjską, a nawet tatarską. Część z nich pochodziła z podlaskich miejscowości.
- Często zapominamy, jak wiele wpływów ukształtowało obecne zwyczaje, które na co dzień kultywujemy - wyjaśniał przewodniczący Gwaj.
Organizatorzy podkreślali też, że "Peretocze" ma dla Białowieży znaczenie promocyjne.
- Coraz częściej widzimy u nas turystów pobytowych, którzy przyjeżdżają na dłużej całymi rodzinami. Dla nich musimy przygotowywać atrakcje - mówił Gwaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?