Michał Pazdan

Arvydas Novikovas niespełna rok temu fetował mistrzostwo Polski z Legią Warszawa. Teraz były zawodnik Jagiellonii Białystok przeżywa gorycz degradacji ze swoim obecnym klubem - tureckim Erzurumspor. To samo spotkało innych eksjagiellończyków - Michała Pazdana i Kamil Grosickiego.

Pozbawioną swojego kapitana i najlepszego piłkarza reprezentację Polski czeka na Wembley nie lada wyzwanie. W buty Roberta Lewandowskiego będą musieli spróbować wejść piłkarze, którzy nigdy wcześniej nie byli liderami naszej drużyny narodowej. Żeby wyjechać z Londynu z dorobkiem punktowym, będziemy potrzebować zaskakującego bohatera. Kto może wcielić się w rolę pogromcy Synów Albionu? Patrząc na historię, to tak naprawdę... każdy. Przeszłość naszej piłkarskiej kadry jest pełna takich postaci, a najsłynniejszą legendę – Jana Domarskiego – stworzyło właśnie Wembley. Czy pamiętacie tych bohaterów?

Po co Reca, dlaczego Błaszczykowski, gdzie jest Frankowski, a czemu bez Mierzejewskiego... Powołania Jerzego Brzęczka zawsze budzą emocje. Nie inaczej jest przed październikowymi meczami w eliminacjach do Euro 2020. My stworzyliśmy krótką listę pominiętych, których zaproszenia do kadry "obroniłby" się, gdyby selekcjoner je rozesłał. Kadra Polski na mecze z Łotwą i Macedonią Północną: Bramkarze: Wojciech Szczęsny (Juventus), Łukasz Skorupski (Bologna), Radosław Majecki (Legia Warszawa), Obrońcy: Bartosz Bereszyński (Sampdoria), Kamil Glik (AS Monaco), Arkadiusz Reca (SPAL), Thiago Cionek (SPAL), Jan Bednarek (Southampton), Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa). Pomocnicy: Krystian Bielik (Derby County), Przemysław Frankowski (Chicago Fire), Jacek Góralski (Łudogorec Razgrad), Kamil Grosicki (Hull City), Damian Kądzior (Dinamo Zagrzeb), Mateusz Klich (Leeds United), Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa), Karol Linetty (Sampdoria), Sebastian Szymański (Dinamo Moskwa), Piotr Zieliński (Napoli). Napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Krzysztof Piątek (AC Milan), Arkadiusz Milik (Napoli), Dawid Kownacki (Fortuna Dusseldorf).

O formę Michała Pazdana selekcjoner Jerzy Brzęczek może być spokojny. W niedzielę MKE Ankaragücü zagrało pierwszy mecz sezonu w lidze tureckiej. Czyste konto stołeczna drużyna zachowała w dużej mierze dzięki interwencjom Polaka.

W czerwcu wydawało się, że Michał Pazdan za moment przeniesie się z Ankaragucu do innej ekipy z Ankary, Genclerbirligi. Z transferu jednak nic nie wyjdzie. Polski obrońca zostaje w obecnym klubie, który - jak poinformował dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Piotr Wołosik - da mu "super podwyżkę".

Michał Pazdan nie zmienia miasta, ale zagra w nowych barwach. Po dobrej grze w Ankaragucu Polakiem zainteresował się dobrze płacący beniaminek SuperLigi.

Na zgrupowaniu kadry narodowej przed meczami eliminacyjnymi do mistrzostw Europy z Macedonią i Izraelem jest aż ośmiu piłkarzy wcześniej związanych z Jagiellonią Białystok.

Sześć punktów w tych spotkaniach zapewni nam komfort na jesieni - zapowiada przed meczami z Macedonią Północną (w piątek w Skopje) i Izraelem (w poniedziałek w Warszawie) obrońca MKE Ankaragucu oraz reprezentacji Polski Michał Pazdan.

PIŁKA NOŻNA ELIMINACJE EURO 2020 AUSTRIA POLSKA ONLINE STREAM NA ŻYWO POLSKA ŁOTWA LIVE GDZIE OGLĄDAĆ. Jerzy Brzęczek powołał 28-osobową kadrę na mecze z Austrią i Łotwą, którymi reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy.

Niedawno przedstawialiśmy ranking "Porannego", dotyczący niewypałów transferowych w ostatnim 10-leciu, a teraz czas na podsumowanie najlepszych zakupów białostockiego klubu w tym czasie. W zestawieniu braliśmy pod uwagę jakość dawaną przez graczy oraz ewentualny zysk, jaki miał później z nich klub.

Michał Pazdan podpisał kontrakt z beniaminkiem tureckiej Super Lig, MKE Ankaragucu. W Turcji powitano go jak prawdziwego superbohatera, a konkretnie Doktora Strange'a znanego z komiksów i filmów Marvela.

Okienko transferowe w najlepszych piłkarskich ligach Europy zamyka się z końcem stycznia. W najbliższych dniach może dojść do kilku ciekawych transakcji last minute.

Michał Pazdan opowiedział o nastrojach w kadrze po meczu z Senegalem i przygotowaniach do meczu o wszystko. Z Kolumbią Polacy zagrają o szanse na pozostanie w turnieju. Mecz Polska - Kolumbia w niedzielę o godzinie 20:00

Michał Pazdan jako jeden z nielicznych reprezentantów Polski zabrał głos po porażce w pierwszym meczu mundialu z Senegalem (1:2). – Można przypisywać różne teorie, ale straciliśmy kuriozalne bramki, które zdarzają się średnio raz na kilka spotkań. A tu dwie w jednym meczu na mistrzostwach świata – powiedział.

- Pewne automatyzmy już z Kamilem wypracowaliśmy sobie wcześniej. Gramy ze sobą praktycznie na pamięć, a z Thiago i Jankiem zagrałem nieco mniej spotkań. Dopiero na zgrupowaniu szlifujemy współpracę na treningach. Tak naprawdę nie ma czasu na myślenie o tym - mówi przed meczem z Senegalem Michał Pazdan. Obrońca reprezentacji Polski przejmie po Kamilu Gliku pałeczkę lidera naszej defensywy.

Gościem kolejnego odcinka "Orłów Nawałki" był Michał Pazdan. W rozmowie z Sylwią Dekiert opowiedział o dzieciństwie w Nowej Hucie, momencie, w którym poczuł, że jest w środku wielkiej piłki, a także o emocjach, które towarzyszyły mu po mistrzostwach Europy w 2016 roku.

- To nie był mecz, w którym byśmy dominowali, cały czas rozgrywali piłkę. Rywal postawił nam dosyć trudne warunki, a skala trudności wzrosła, biorąc pod uwagę naszą aktualną dyspozycję - mówi Michał Pazdan, obrońca reprezentacji Polski po towarzyskim meczu z Chile (2:2)

Zapraszamy na nowy cykl wideo” eSkadra” na mundial, w którym przedstawimy mało znane fakty z życia wybrańców Adama Nawałki. Bohaterem tego odcinka jest obrońca reprezentacji Polski, Michał Pazdan. Zdradzimy od czego jest uzależniony i dlaczego dwukrotnie otarł się o śmierć.

W obliczu urazu Kamila Glika zwalnia się wakat na lidera defensywy polskiej reprezentacji. Jednym z najpoważniejszych kandydatów jest Michał Pazdan, który u boku zawodnika Monaco spędził najwięcej czasu na boisku. Były trener reprezentacji Polski – Jerzy Engel – zastanawiał się, co stanie się z obroną biało-czerwonych jeżeli czołowy zawodnik kadry – Kamil Glik – nie pojedzie na mundial.

- Po dwóch mistrzostwach Europy wiem już, jak wygląda duży turniej - mówi Michał Pazdan. Obrońca Legii Warszawa mówi także m.in. o swojej roli na mundialu w Rosji.

W środowym treningu udziału nie brali Kamil Glik, Dawid Kownacki, Marcin Kamiński i Jakub Błaszczykowski. Urazu biodra donał natomiast Łukasz Skorupski.

Prasa centralna i portale mocno akcentowały zachowania organizatorów spotkania i piłkarzy spod znaku „Jotki” podczas meczu z Legią. Niestety, stawiając przy tym w złym świetle Żółto-Czerwonych.