Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze odkrycie! Budowa została wstrzymana

Paweł Chojnowski [email protected]
Tak prezentować będzie się nowa sala gimnastyczna przy SP nr 1 w Kolnie. Ma powstać do 30 marca 2012 r., o ile nie dojdzie do opóźnień np. z powodu wykopalisk archeologicznych.
Tak prezentować będzie się nowa sala gimnastyczna przy SP nr 1 w Kolnie. Ma powstać do 30 marca 2012 r., o ile nie dojdzie do opóźnień np. z powodu wykopalisk archeologicznych.
Czy plac budowy sali gimnastycznej przy SP nr 1 w Kolnie zamieni się w stanowisko archeologiczne?

Pojawiło się bowiem podejrzenie, że odkryte podczas prac fundamenty to pozostałości po istniejącej tu do lat 20. ub. wieku cerkwi. Zgłoszenie od jednego mieszkańców z taką tezą otrzymał wojewódzki konserwator zabytków. I wstrzymał prace ziemne na miesiąc.

Zbada to archeolog

- W poniedziałek zrobiliśmy oględziny, a w środę wstrzymaliśmy prace - mówi Sławomir Zgrzywa z łomżyńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. - Zwróciliśmy się do władz miasta o przeprowadzenie ekspertyzy. Jej wyniki powinny być znane w poniedziałek i to właśnie od dokumentacji sporządzonej przez wskazanego archeologa zależy, kiedy zostanie wydane zezwolenie na kontynuowanie prac.

Zagrożenie dla samej inwestycji, tak długo wyczekiwanej przez kolnian, jest niewielkie. Pozostałości znajdują się obok już wylanych fundamentów. Czy wstrzymanie prac spowoduje jednak opóźnienie tej wartej 3,7 mln zł inwestycji, której zakończenie planowano na marzec przyszłego roku? Wykonawca nie odpowiada za tego typu komplikacje.

To stara kotłownia!

Burmistrz Kolna Andrzej Duda jest przekonany, że sprawa szybko się wyjaśni.
- W latach 70. była tu kotłownia, komin z czerwonej cegły, rozebrany w 2005 r. i to właśnie te części fundamentów pozostały - wyjaśnia. - Cerkiew była za szkołą, jak wynika z przekazów mieszkańców, stoi tam obecnie kwiaciarnia. W latach 20., decyzją ówczesnych władz, cerkiew została rozebrana, cegły zostały wykorzystane do budowy szkoły. Zrobimy ekspertyzy, skoro wymaga tego konserwator, żeby nie przedłużać, ale gdybyśmy mieli choć cień wątpliwości, sami zajęlibyśmy się zabezpieczeniem fundamentów. Postaramy się, żeby nie było opóźnienia prac.

A te są już dość zaawansowane. Powstały fundamenty i ściany budynku.
Władze miasta mają tylko nadzieję, że z powodu całego zamieszania nie będzie zagrożona ponadmilionowa dotacja na inwestycję z Totalizatora Sportowego, na którą bardzo liczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna