MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak zadziałasz na przewlekły ból. Schudnij z brzucha, by odczuć upragnioną ulgę. Przeczytaj to zwłaszcza, jeśli jesteś kobietą!

Anna Rokicka-Żuk
Najlepiej za pomocą ruchu, który pozwala nie tylko schudnąć, ale też usprawnić ciało
Najlepiej za pomocą ruchu, który pozwala nie tylko schudnąć, ale też usprawnić ciało freepik/freepik.com
Na przewlekły ból cierpi prawie co czwarty Polak i często nie znajdują oni trwałej poprawy. Gdy nie sprawdzają się kolejne metody leczenia, warto zadziałać na przyczyny problemu. Naukowcy z Australii przekonują, że źródłem chronicznego bólu jest wysoka zawartość tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. To wreszcie daje obietnicę na poprawę samopoczucia, zwłaszcza kobietom.

Spis treści

Co powoduje chroniczny ból kręgosłupa, mięśni, stawów?

Z chronicznym bólem można mierzyć się latami, a mówi się o nim w przypadku, gdy trwa lub nawraca dłużej niż trzy miesiące. To więcej niż konieczny okres gojenia tkanek, nie ma w związku z tym funkcji ostrzegawczej. Wiąże się z trwałymi zmianami w układzie nerwowym.

Jest kolejny powód, żeby „wziąć się” za swój brzuch. Najlepiej za pomocą ruchu, który pozwala nie tylko schudnąć, ale też usprawnić ciało
Jest kolejny powód, żeby „wziąć się” za swój brzuch. Najlepiej za pomocą ruchu, który pozwala nie tylko schudnąć, ale też usprawnić ciało freepik/freepik.com

Nasilenie chronicznego bólu mięśniowo-szkieletowego, zwłaszcza występującego w wielu miejscach ciała, okazuje się mieć związek z zawartością tkanki tłuszczowej w ważnym metabolicznie rejonie, jakim są okolice brzucha. W szczególności dotyczy to kobiet.

Brzuszna tkanka tłuszczowa wpływa przewlekły ból

Jak wykazali naukowcy australijscy, na przewlekły ból wpływa zwłaszcza nadmiar tłuszczu trzewnego, nazywanego też wisceralnym (otaczającym narządy wewnętrzne w jamie brzucha). Wyniki pierwszego tego typu badania przedstawili w piśmie „Regional Anesthesia & Pain Medicine”.

Już wcześniej udowodniono związek chronicznego bólu w otyłością, jednak szczegóły tej zależności nie były znane. Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, badacze z Uniwersytetu Tasmańskiego dokonali analizy danych ponad 32,4 tys. osób z brytyjskiej bazy UK Biobank. Byli to pacjenci, których poddano badaniu metodą rezonansu magnetycznego (MRI) oceniającemu zawartość trzewnej i podskórnej tkanki tłuszczowej.

Pacjenci musieli też podać, czy przez 3 lub więcej miesięcy odczuwali bóle szyi i ramion, ból pleców, bioder, kolan i „całego ciała”. Po 2 latach badanie MRI i ankietę dotyczącą bólu udało się powtórzyć u 638 z oryginalnych uczestników.

W ten sposób badacze stwierdzili ilościowy związek między liczbą miejsc występowania chronicznego bólu oraz tłuszczem trzewnym i podskórnym, ich stosunkiem oraz masą ciała (wyrażoną w postaci wskaźnika BMI).

Tłuszcz trzewny nasila ból bardziej niż podskórny

U kobiet wysoki poziom tkanki tłuszczowej w centralnym rejonie ciała (otyłość brzuszna) w większym stopniu wiązała się z rozległym bólem niż u mężczyzn. Przy podwyższonej zawartości wisceralnej tkanki tłuszczowej występowało aż dwa razy więcej miejsc bólu w ciele, a o 60 procent więcej w przypadku wyższej zawartości podskórnego tłuszczu brzusznego oraz wtedy, gdy było więcej tłuszczu wewnętrznego niż zewnętrznego.

W przypadku mężczyzn większy chroniczny ból był nieco bardziej związany z większą „oponką” na brzuchu (o 39 procent) niż z wyższą wisceralną tkanką tłuszczową (o 39 procent). Nadmiar tłuszczu trzewnego w stosunku do podskórnego zwiększał ból tylko o 13 procent.

Wysokie poziomy tkanki tłuszczowej powiązano także z wyższym prawdopodobieństwem wystąpienia nowego przewlekłego bólu, które również było większe w przypadku kobiet.

Uzyskane wyniki były niezależne od czynników takich, jak wiek, wzrost, pochodzenie etniczne, dochody, wykształcenie, spożywanie alkoholu, palenie tytoniu, poziom aktywności fizycznej, choroby współistniejące, długość snu, problemy psychologiczne czy czas obserwacji.

Schudnąć z brzucha nie jest wcale tak trudno

Badanie sugeruje, że zmniejszenie pokładów tłuszczu w tej okolicy może pomóc w redukcji bólu mięśniowo-szkieletowego, zwłaszcza jeśli występuje w kilku miejscach ciała. Choć miało charakter obserwacyjny i na jego podstawie nie można potwierdzić związku przyczynowo-skutkowego między obserwowanymi zjawiskami, wskazuje na ważny aspekt nadwagi i otyłości. To rozległy stan zapalny związany z aktywnością tkanki tłuszczowej, która wydziela nasilające go związki.

Na bóle zapalne częściej cierpią kobiety, co ma wynika z różnic między płciami. Dotyczą one główne wydzielania hormonów oraz sposobu rozmieszczenia tłuszczu w ciele. Dlatego właśnie one skorzystają na diecie i aktywności wyszczuplającej brzuch, jakich jest całkiem sporo. To m.in. dieta niskoglikemiczna i/lub dieta niskowęglowodanowa, jak również interwencje nazywane postem przerywanym. A także ćwiczenia, np. plank.

Pomimo ograniczeń badania warto wyciągnąć z niego wnioski, by zadziałać skutecznie na ból. Jeżeli rozmaite interwencje nie przynoszą skutku, warto pozbyć się wreszcie nadwagi. Leki przeciwbólowe nie będą działały wiecznie, a każdy dzień ich przyjmowania zwiększa szkody w organizmie i ryzyko związanych z nimi powikłań. Tymczasem zrzucenie nadwagi ma same korzyści i wcale nie jest takie trudne – nawet z okolic brzucha.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny przyznana

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna