Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak źle w telewizji jeszcze nie było

(mk)
Białystok. To już pewne - z tegorocznej ramówki białostockiego oddziału TVP zniknie co najmniej siedem programów. I to w najlepszym razie.

Już teraz wiadomo, że najbardziej stracą na tym dziennikarze, których głównym źródłem finansowania są wierszówki za wykonaną pracę. Jakby tego było mało, centrala TVP wystosowała do swoich oddziałów specjalne pismo, w którym zobowiązuje ich dyrektorów do sprawdzenia, czy zatrudnieni pracownicy opłacili abonament telewizyjno-radiowy.

- Zapowiedziałem swoim pracownikom, że jeśli ktoś takiego dowodu wpłaty nie przyniesie, to nie będę wyciągał żadnych konsekwencji. Zresztą takie żądania uważam za pewną formę ograniczenia wolności obywatelskiej - mówi Włodzimierz Prochowicz, dyrektor białostockiego oddziału TVP. Przyznaje jednak, że sytuacja prowadzonego przez niego ośrodka jeszcze tak zła nie była nigdy: - Jest tragicznie - mówi krótko. - Pieniędzy jest tak mało, że musieliśmy zrezygnować z siedmiu programów.

Pozostanie Obiektyw, programy dla mniejszości, Gość Dnia i te produkcje, które mają sponsorów. Z anteny znikną m.in. Forum samorządowe, parlamentarne, program kulturalny, reportaże... A mniej pracy oznacza też mniejsze zarobki dla dziennikarzy, których wypłaty w większości uzależnione są od tego, co ukaże się na antenie. Dodajmy, że duża część osób zatrudnionych w białostockim oddziale TVP nie ma etatów, a jest na własnej działalności gospodarczej. Dla nich, brak możliwości zarobkowania oznacza utratę pracy.

Dyrektor Prochowicz zapewnia, że na razie nie jest przygotowywana żadna lista osób przeznaczonych do zwolnienia. My ustaliliśmy zaś, że już w grudniu i styczniu z pracą musiały pożegnać się dwie doświadczone dziennikarki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna