Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie rzeczy tylko u nas! Proboszcz zwolnił dyrektora szkoły!

(tom)
– Nie chcę z tej sprawy robić medialnej afery – mówi Jacek Milewski. – Przestałem być dyrektorem i tyle.
– Nie chcę z tej sprawy robić medialnej afery – mówi Jacek Milewski. – Przestałem być dyrektorem i tyle.
Suwałki: Zobacz szczegóły.

Jacek Milewski, współzałożyciel słynnej Parafialnej Szkoły Romskiej w Suwałkach i wieloletni jej dyrektor, przestał pełnić swoją funkcję. Odwołał go proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa Jarema Sykulski. Okoliczności pozostają jednak bardzo tajemnicze.

- Zawarliśmy z panem Jackiem dżentelmeńską umową, że przynajmniej na razie wstrzymamy się ze wszelkimi komentarzami w tej sprawie - mówi proboszcz.
- Nie chcę nic na ten temat mówić - potwierdza Milewski.

Sława na cały kraj

Szkoła powstała w latach dziewięćdziesiątych. Pomysłodawcą był ówczesny proboszcz ks. Jerzy Zawadzki. Na terenie jego parafii mieszkało bowiem wielu Romów. Dzieci nie chodziły praktycznie do żadnych szkół. Ksiądz postanowił to zmienić.

Mimo wielu problemów udało mu się w budynku parafialnym stworzyć szkołę. A w dodatku - zachęcić Romów, aby wysyłali tu swoje dzieci.

O tej placówce - jedynej w kraju - pisały swego czasu wszystkie ogólnopolskie gazety. Chwalono nie tylko księdza, ale też dyrektora - Jacka Milewskiego. Choć nie jest on Romem, stał się ich prawdziwym przyjacielem. Odwiedzał wszystkie rodziny, rozmawiał, pomagał w załatwianiu różnych spraw.
- Traktują go jak swojego - mówił ks. Zawadzki.
Proboszcz zmarł jednak w kwietniu 2007 roku. Jego następcą został Jarema Sykulski.

Inne wizje

Choć nikt tego oficjalnie potwierdzić nie chce, między nowym proboszczem a dyrektorem szkoły od początku dochodziło do scysji. Każdy z nich miał bowiem inną wizję funkcjonowania placówki. Na początku jakoś się jednak dogadywali.

Dlaczego to się teraz zmieniło, nie wiadomo. Z naszych informacji wynika, że proboszcz odwołał dyrektora ze stanowiska z powodu utraty zaufania. Chciał jednak, aby Milewski dalej uczył w szkole. Ten się na to nie zgodził. Sprawa trafiła do sądu pracy, który ma się tym zająć w październiku.
Przeciwko odwołaniu Milewskiego protestowali suwalscy Romowie. Byli w tej sprawie u proboszcza, ale niczego nie wskórali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna