Tarcza antykryzysowa. Rusza pomoc dla mikro i małych przedsiębiorców z powiatu białostockiego

- Przedstawiamy tarczę antykryzysową, która wynika z ograniczeń powstałych w grudniu zeszłego roku na skutek rozprzestrzeniania się COVID-19. Mikro i małe firmy ze strefy rozrywkowej, które prowadzą m.in. dyskoteki, pokoje zagadek i inne, będą mogli skorzystać z tarczy. Będzie ona dysponowana, jako jednorazowa, a warunkiem uzyskania wsparcia będzie dochód pomniejszony o 40 proc. W przypadku Białegostoku i powiatu białostockiego dysponentem tej pomocy, która wynosi 2 mln zł, będzie powiatowy urząd pracy - mówi starosta białostocki Jan Perkowski.

O dotację mogą się starać mali i mikroprzedsiębiorcy, którzy 31 marca 2021 roku prowadzili działalność gospodarczą (jako przeważającą) oznaczoną według Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) następującymi kodami:

• 56.30.Z – przygotowanie i podawanie napojów (dyskoteki)
• 93.29.A – pokoje zagadek, domy strachu i miejsca do tańczenia (w pomieszczeniach o zamkniętej przestrzeni)
• 3.93.29.Z – pozostałą działalność rozrywkowa i rekreacyjna.

Czytaj również:

Co ważne, przychód z tych rodzajów działalności uzyskany w grudniu 2021 roku musi być niższy, co najmniej o 40 proc. w stosunku do przychodu z analogicznego miesiąca roku poprzedniego lub w lutym 2020 r., we wrześniu 2020 r lub w listopadzie 2021 r. O dotację mogą ubiegać się także ci mikroprzedsiębiorcy, którzy nigdy nie zatrudniali i nie zatrudniają pracowników.

Wniosek o dotację trzeba składać tylko w formie elektronicznej przez platformę praca.gov.pl do PUP właściwego terytorialnie ze względu na siedzibę danej mikro i małej firmy.

- W 2022 roku będziemy dysponowali 40 mln zł, które zostaną przekazane na różne cele. Pierwszym jest wsparcie właśnie w ramach tarczy antykryzysowej (2 mln zł), a jednorazowo na przedsiębiorcę będzie to 5 tys. zł. Rzeczą istotną jest też to, że w tym roku będziemy dysponowali budżetem na programy rynku pracy. Jest to 35 mln zł, o 10 milionów więcej niż rok temu, więc uruchomimy więcej takich programów - wylicza dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Piotr Matusiak.

Jak informuje dyrektor Powiatowy Urząd Pracy w Białymstoku przekaże w tym roku pracodawcom:

• ponad 3,5 mln zł – na refundację wynagrodzeń dla 316 osób
• ponad 6,3 mln zł – na organizację staży w białostockich firmach (620 osób)
• ponad 2,5 mln zł – na szkolenia dla bezrobotnych i zdobycie przez nich nowych kwalifikacji (432 osoby)
• ponad 13,3 mln zł – na podjęcie działalności i otwarcie nowych firm przez bezrobotnych, którzy mają pomysł na biznes (dofinansowanie po 33,9 tys. zł dla 393 osób)
• prawie 7,5 mln zł – dla przedsiębiorców na tworzenie nowych miejsc pracy (po 33,9 tys. zł)
• 2 mln zł – bony na zasiedlenie, czyli pomoc dla osób, które znajdą pracę w innych częściach Polski (184 osoby)
• 200 tys. zł – dla tych, którzy chcą przystąpić do spółdzielni socjalnej lub założyć taką spółdzielnię (dla 10 osób).

Czytaj również:

- Nie pozostawimy też samy sobie pracowników zatrudnionych w firmach. Za tymi osobami popłyną środki na szkolenia i podniesienie kalifikacji. Pracodawcy będą mogli, w ramach Krajowego Funduszu Szkoleniowego złożyć wnioski o szkolenie zatrudnionych pracowników, na co będziemy mieli 2 mln zł – podsumowuje dyrektor Matusiak.

Nabory na wszystkie formy wsparcia PUP w Białymstoku zaczyna od najbliższego poniedziałku (10.01). W siedzibie urzędu, w pokoju nr 5 powstał specjalny punkt - strefa pracodawcy, w której przedsiębiorca załatwi wszystkie sprawy.