Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Te gołębie warte są grube pieniądze

Kazimierz Radzajewski [email protected]
Chlubą Mirosława Rogowskiego (z lewej) jest rekordzista w lotach – gołąb Superek. Tadeusz Rafało też lubi gruchanie tych pięknych ptaków.
Chlubą Mirosława Rogowskiego (z lewej) jest rekordzista w lotach – gołąb Superek. Tadeusz Rafało też lubi gruchanie tych pięknych ptaków.
Za potomka pary gołębi pocztowych z Ełku nabywca z Kanady zapłacił 120 tys. dolarów. Gołębniki ełczan są pełne takich latających skarbów.

Gołębiarzem to ja byłem, teraz jestem hodowcą. Te piękne ptaki sprowadziły mnie na dobrą drogę - mówi Mirosław Rogowski, właściciel 180 gołębi pocztowych.

Rogowski jest prezesem ełckiego oddziału Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Takich miłośników gołębi jak on jest w Ełku i okolicach 43, a w całym oddziale 220. W niedzielę najlepsi z nich otrzymają związkowe trofea za sukcesy hodowlane i sportowe w 2009 roku.

- Sport to mało powiedziane. To uzależnienie. Gdy jest czas godów albo przygotowania gołębi do sezonu, śpię obok gołębników. W tej materii liczy się czysta linia genetyczna - opowiada pan Mirek.

Rogowski jest najbardziej utytułowanym hodowcą. Jego ptaki są rekordzistami w lotach maratońskich. W ub. roku pięć gołębi przyleciało do gołębnika pana Mirosława aż z niemieckiego Magdeburga, pokonując 750 km w niecałe 8 godzin. Gołąb Czesława Nitkowskiego z Regielnicy jest też mistrzem w lotach długodystansowych.

Trasę 1300 km z Ostendy do domu pokonał w 30 godzin (tylko w nocy odpoczywa).
Każdy rasowy gołąb ma swój dowód osobisty, a na nodze czipową obrączkę z nadajnikiem radiowym. W ten sposób są kontrolowane loty i odnotowywane czasy przelotów. Nikt też nie ukradnie takiego gołębia dla kolosalnego zysku, bo dokumenty rodowodowe i wszystkie prawa do ptaka posiada właściciel.

- Gołębiarze to ci z rynku, co to za 5 złotych kupią ptaszka od złodzieja. Hodowcy to zupełnie inna bajka. Nie ma nic ważniejszego aniżeli gołąb. Rozmawiam, a one rozumieją. Są inteligentne - opowiada o swojej miłości do gołębi Tadeusz Rafało.

Rafało ma w swoich gołębnikach 104 pocztowe ptaki.
Hodowanie gołębi pocztowych jest kosztownym zajęciem i elitarną pasją. Para ptaków kosztuje co najmniej tysiąc złotych.

- Ale naszemu koledze z Sosnowca oferowano najpierw 50 tys. euro. potem 70 tys., a teraz już 100 tys. euro za gołębia rekordzistę - mówi Rafało.

Hodowcy mają tylko jedno zmartwienie. Muszą szukać miejsca dla gołębników poza centrum miasta. Oni i hodowcy gołębi ozdobnych budują je na peryferiach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna