Mogło być zagłębie
Mogło być zagłębie
Pierwsze badania podsu-walskich złóż przeprowadzono na początku lat 60. Szczegółowa inwentaryzacja nastąpiła dekadę później. Na przyszłą inwestycję zaciągnięto kredyty w RFN. Po roku 1980 władze stopniowo wycofywały się z projektu budowy kopalni w okolicach Szurpił.
Zbliżają się do końca negocjacje pomiędzy rządem a amerykańskim konsorcjum East Pacific Company, które jest zainteresowane inwestycją. Tak przynajmniej wynika z naszych nieoficjalnych informacji.
- Słyszeliśmy o takiej firmie. Rzeczywiście, specjalizuje się ona w szeroko rozumianej branży wydobywczej i metalurgicznej - usłyszeliśmy wczoraj w biurze prasowym rządu. - Owszem, toczyły się pewne rozmowy, ale miały poufny charakter. Żadne decyzje nie zapadły, więc za wcześnie na jakiekolwiek spekulacje.
Te ostatnie pojawiły się natomiast w niektórych gazetach amerykańskich. Pisano w nich nawet o "kontrakcie stulecia".
Sięgnijmy po miliardy
Jerzy Ząbkiewicz, górnik z wykształcenia, przewodniczący stowarzyszenia Samorządna Suwalszczyzna, od lat upomina się o budowę kopalni. Twierdzi, że wreszcie trzeba sięgnąć po miliardy ukryte pod ziemią.
- To jest szansa dla Suwałk, ale także dla całej Polski. Nie możemy pozwolić na dalsze marnotrawstwo naszych bogactw - przekonuje. - Słyszałem o amerykańskiej propozycji i wierzę, że zostanie ona zrealizowana.
Nic bez nas
O pomyśle nic nie wiedzą działacze Greenpeace.
- Nie pozwoliliśmy na obwodnicę przez dolinę Rospudy, nie pozwolimy i na kopalnię - zapowiadają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?