Telewizja cyfrowa daje kanały za darmo

Do tej pory można ją było odbierać w Białymstoku, teraz siedem nowych kanałów będą mogli oglądać mieszkańcy prawie całego województwa podlaskiego.

Telewizja cyfrowa

Od kwietnia tego roku białostoczanie mogą korzystać z tzw. multipleksu trzeciego, czyli programów TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Kultura i TVP Historia. Od początku sierpnia rozpocznie się w naszym regionie nadawanie multipleksu II, który ma znacznie silniejszy sygnał, dzięki czemu będzie mógł być odbierany w całym województwie. W jego skład wchodzą kanały: Polsat, TVN, TVN7, TV4, TV Puls, TV6 i Polsat Sport News.

Trzeba mieć antenę i dekoder
Jak wskazuje nazwa, by odbierać cyfrową telewizję naziemną nie będzie nam potrzebna antena satelitarna. Wystarczy telewizor wyposażony w dekoder MPEG-4. Jeśli dysponujemy telewizorem starszego typu (nawet tego z tzw. "budą"), konieczny będzie zakup specjalnego urządzenia, tzw. "set top box" (koszt ok. 300 zł). Podłączamy go do tej samej anteny zewnętrznej, którą wcześniej używaliśmy do odbioru telewizji analogowej.

- Telewizję cyfrową będziemy nadawać z tych samych miejsc, z których dziś emitujemy TV analogową - tłumaczy Piotr Siemieniec, dyrektor w TP EmiTel, która jest operatorem technicznym II multipleksu. - Nie trzeba więc będzie zmieniać ustawień anten wykorzystywanych dziś. Rynkowy koszt nowej anteny kierunkowej to ok. kilkadziesiąt złotych.

Osoby korzystające z kablówki będą mogły odbierać sygnał cyfrowy, ale również muszą się zaopatrzyć dodatkowo w antenę i dekoder.

Lepszy obraz, program TV na ekranie
Obraz, mimo że uzyskiwany przez tą samą antenę co dawniej, będzie miał znacznie lepszą jakość.

- Rozdzielczość co prawda będzie ta sama, ale nie będzie negatywnych efektów odbioru, tzw. odbić, obraz będzie ostrzejszy, większe możliwości daje również dźwięk - wylicza Piotr Siemieniec. - Wartością dodaną jest tzw. przewodnik po programach (EPG), gdzie na ekranie telewizora będzie można wyświetlić informacje o programie, który oglądamy, lub dowiedzieć się, co będzie w programie w najbliższej przyszłości.

Z czasem w całym regionie mają być dostępne nie tylko kanały z II multipleksu, ale też z dwóch kolejnych.

Regionalne firmy zajmujące się m.in. dostarczaniem kablówki na razie nie boją się darmowej konkurencji:

- Uruchomienie sygnału naziemnej telewizji cyfrowej nas nie niepokoi - powiedział nam Krzysztof Stefaniak z biura public relations firmy Vectra, która dostarcza kablówkę do wielu białostockich mieszkań. - Jesteśmy pewni, że zdecydowana większość osób chce mieć więcej niż kilka kanałów telewizyjnych. U nas cyfrowych programów jest ponad 150.

Przechodzenie na telewizję cyfrową to proces uzgodniony przez wszystkie kraje europejskie. W Polsce wyłączenie sygnału analogowego zakończy się 31 lipca 2013 roku.