Mimo to obiekt, w którym funkcjonuje liceum wymaga pilnego i gruntownego remontu. - Ten budynek wkrótce się rozleci - mówi nasz Czytelnik. - Nie wspominając o tym, że szpeci centrum miasta.
Gmach przy ulicy Noniewicza zbudowano w 1981 roku. Mieszkańcy miasta chcieli, by był przeznaczony na potrzeby kulturalne, lub oświatowe. Petycje poparte kilkunastoma tysiącami podpisów nie zostały uwzględnione. Decyzją władz centralnych, w nocy, w asyście MO i SB do budynku wprowadzili się działacze KW PZPR.
W 1994 roku do budynku przeprowadziło się III Liceum Ogólnokształcące, które funkcjonuje tam do dzisiaj. Obiekt wymaga remontu i adaptacji pomieszczeń, które ułatwiłyby prowadzenie zajęć. Dziś do niektórych sal lekcyjnych trzeba przechodzić przez inne.
Ale najgorsza sytuacja jest z elewacją. Płytki, którymi ściany były obłożone zaczęły się odklejać. Władze miasta uznały, że najlepiej będzie część z nich zdemontować. Kilka lat temu pojawił się pomysł, by szkołę przenieść do innego budynku. Problem w tym, że nie ma tak dużego, wolnego obiektu. Natomiast trudno jest ograniczyć liczbę klas, ponieważ III LO cieszy się dużym zainteresowaniem gimnazjalistów. -
Zauważamy problem - mówi Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza. - Niestety, aktualnie nie posiadamy na ten cel środków.
Rozmówca dodaje, że miasto zabiega o pieniądze na termo-modernizację. - Budynek znajduje się na liście tych, które będą remontowane - zapewnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
